Dodatek dla stażysty tylko raz
Nauczyciele stażyści dostaną tysiąc złotych, rozpoczynając pracę w szkole. Będzie to jednak świadczenie jednorazowe - stażysta dostanie je w pierwszym miesiącu swojej pracy. Według Związku Nauczycielstwa Polskiego to tylko namiastka zasiłku na zagospodarowanie.
Zmiany dotyczące stażystów wejdą w życie 1 września 2019 r. MEN próbuje w ten sposób poprawić nieco niezbyt dobre zarobki nauczycieli rozpoczynających karierę w zawodzie. Stąd pomysł, by dostawali dodatkowe pieniądze.
Wypłata do końca września
Dodatek wypłacany jest tylko raz w okresie zatrudnienia stażysty. Według art. 10 KN stosunek pracy nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas określony na jeden rok szkolny w celu odbycia stażu wymaganego do uzyskania awansu na stopień nauczyciela kontraktowego. W razie ustalenia dodatkowego stażu, z nauczycielem stażystą nawiązuje się stosunek pracy na czas określony na kolejny kolejny rok szkolny.
Nauczyciel stażysta odbywający staż na stopień nauczyciela kontraktowego może otrzymać świadczenie na start w wysokości 1000 zł nie więcej niż jeden raz w okresie całego zatrudnienia.
Ten sam cel, kwota mniejsza
Związek Nauczycielstwa Polskiego zwraca natomiast uwagę, że uzasadnienie dla nowego dodatku jest podobne, jak te, które kierowało ustawodawcą przy wprowadzaniu zasiłku na zagospodarowanie. Tymczasem to ostatnie świadczenie zlikwidowano w 2018 r. , uznając je za relikt poprzedniego systemu. Według Związku Nauczycielstwa Polskiego dodatek dla stażystów ma taki sam cel jak zasiłek na zagospodarowanie - zlikwidowany w 2018 r.
Uzasadnieniem dla zastąpienia zasiłku na zagospodarowanie świadczeniem na start jest jego kwota, ponad dwu i pół krotnie niższa od kwoty zasiłku na zagospodarowanie - podkreśla ZNP w opinii do Karty Nauczyciela. Postulatem ZNP jest wprowadzenie zasiłku na start w łącznej wysokości dwumiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela stażysty na poziomie magistra z przygotowaniem pedagogicznym.
Źródło: prawo.pl