Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

Patriotyzm zakłada społeczną aktywność. Mamy też pewne narzędzia i metody, aby zadbać o ojczyznę, np. możemy promować postawy obywatelskie, takie jak uczestnictwo w wyborach. Jak jednak rozumiemy słowo „patriotyzm” i czy jesteśmy dumni z naszej narodowej przynależności? Czy i jak identyfikujemy się z Polską? Odpowiedzi na te pytania pozwolą dokładniej przyjrzeć się pojęciu patriotyzmu, które może być ciekawym tematem do rozmów z uczniami, zwłaszcza że niebawem obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości.

Patriotyzm, słowo pochodzące z łaciny i greki, określa postawę oddania oraz szacunku do ojczyzny. Powstanie samego pojęcia wiąże się dopiero z oświeceniem, kiedy zaczęto zauważać, że pomiędzy obywatelem a państwem występuje silna, emocjonalna więź. Czy to jednak oznacza, że nikt przed wiekiem rozumu nie był patriotą? Wręcz przeciwnie, okazuje się, że patriotyzm mamy zapisany w genach i jest on ściśle związany z ewolucją.

Biologiczne podstawy patriotyzmu

Można powiedzieć, że patriotyzm wywodzi się z lojalności wobec grup plemiennych bądź terytorialnych tworzonych wieki temu. Grupy te formowały się po pierwsze z powodu wspólnej cechy, która je łączyła (najczęściej był to podobny wygląd oraz to samo miejsce zamieszkania), a po drugie ze względu na wrogie nastawienie do pozostałych grup, będących często konkurencją w zdobywaniu pokarmu lub nowego terytorium.

Dawniej funkcjonowano przede wszystkim w grupach. Ma to swoje ewolucyjne znaczenie – niegdyś tylko dzięki innym ludziom można było przeżyć, dlatego mieszkano i spano w grupach, z innymi polowano albo zbierano pożywienie czy też przeciwstawiano się przeciwnościom losu. Choć teraz nie musimy toczyć walk ze zwierzętami, mamy dach nad głową, a jedzenie kupujemy w sklepach, to jednak nadal grupy są dla nas ważne.

Potrzeba przynależności i bycia częścią społeczności są bardzo silne i często stanowią motyw naszych działań. Jest to pewnego rodzaju ewolucyjny spadek po naszych przodkach, który ujawnia się najsilniej wtedy, gdy czujemy wykluczenie albo choć najmniejszy jego przejaw. Nasze układy nerwowe są bardzo wyczulone na bycie odrzuconym, ponieważ dawniej wykluczenie oznaczało niebezpieczeństwo albo nawet śmierć.