Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

Mutyzm wybiórczy u dziecka w wieku przedszkolnym Opracowała: Aleksandra Batura-Mańka, psycholog, nauczyciel wychowania przedszkolnego, filolog polski, trener Sensoplastyki© pierwszego stopnia, absolwentka Psychodynamicznego Studium Psychoterapii i Socjoterapii Młodzieży W każdej grupie przedszkolnej znajdzie się dziecko, które można określić mianem grzecznego, cichego, ułożonego czy nieśmiałego. Nauczyciele często myślą, że taki przedszkolak jest po prostu wycofany albo woli swoje towarzystwo od zabawy z rówieśnikami. W niektórych przypadkach zachowanie dziecka może rzeczywiście wynikać z nieśmiałości, warto jednak zwrócić uwagę na szerszy kontekst sytuacji, osób i miejsc, z którymi wiąże się brak mowy u przedszkolaka – tak ważnej w życiu każdego malucha. Mowa pozwala na komunikowanie swoich potrzeb, zawieranie relacji interpersonalnych, przekazywanie informacji. Jej brak z pewnością spowoduje wiele trudności w życiu przedszkolaka – tym bardziej, jeśli nie wynika on z zaburzeń mowy lub innych zaburzeń związanych z rozwojem. Warto wówczas rozważyć, czy przedszkolak przypadkiem nie wykazuje cech zaburzenia zwanego mutyzmem wybiórczym (inaczej selektywnym). Kryteria mutyzmu wybiórczego Klasyfikacje DSM-V (klasyfikacja zaburzeń psychicznych) oraz ICD-11 (klasyfikacja obejmująca choroby i problemy zdrowotne), z których korzystają psycholodzy oraz psychiatrzy, charakteryzują mutyzm wybiórczy jako zaburzenie lękowe. Wcześniej był on przyporządkowany do zaburzeń społecznych pojawiających się w dzieciństwie i wieku nastoletnim. Ważne! Kryteria diagnostyczne mutyzmu wybiórczego opracowane na podstawie ICD-11 i DSM-V: • dziecko posiada rozwinięte kompetencje językowe (umie poprawnie mówić), których używa w określonych sytuacjach (np. w domu), jednak w innych (najczęściej w szkole, przedszkolu) z pełną konsekwencją nie mówi, • zaburzenie trwa co najmniej jeden miesiąc (nie licząc pierwszego miesiąca przeznaczonego na adaptację dziecka do nowej placówki), • brak mowy wpływa negatywnie na komunikację społeczną dziecka, jego osiągnięcia edukacyjne, zaburza funkcjonowanie w innych istotnych obszarach życia, • brak mowy nie wynika z zaburzeń mowy czy innych zaburzeń psychicznych, • brak mowy nie jest wynikiem nieznajomości języka czy braku wiedzy dziecka. Portret dziecka z mutyzmem wybiórczym – przykład Każdy przedszkolak z mutyzmem wybiórczym będzie cechował się różnymi, indywidualnymi objawami oraz innym stopniem ich nasilenia. Zakres i sposób komunikowania się mogą być różnorodne w zależności od przebiegu zaburzenia. Dziecko z mutyzmem wybiórczym w domu może zachowywać się swobodnie, bez przeszkód rozmawiać z rodzicami i rodzeństwem, jednak w momencie pojawienia się dalszych członków rodziny – milknąć. Takie dziecko w przedszkolu nie mówi wcale lub odzywa się rzadko, a gdy to robi, wykorzystuje szept lub porusza wargami bez wydawania dźwięków. Pytane, zazwyczaj milczy, nie zgłasza się do odpowiedzi, a gdy zdecyduje się odpowiedzieć na pytanie nauczyciela, często zajmuje mu to dużo czasu i w końcu rezygnuje. Dziecko z mutyzmem wybiórczym może mieć trudności z korzystaniem z toalety oraz ze spożywaniem posiłków w placówce. Taki maluch zazwyczaj nie bawi się z innymi dziećmi, funkcjonuje „obok”. Preferuje zabawę samotną, np. układanki, rysowanie z dala od głównej części sali, w której znajduje się większość dzieci. Na placu zabaw może korzystać ze wszystkich urządzeń, biegać z dziećmi, ale wyraźnie nie funkcjonuje ono „w grupie”. Może również stać bliżej nauczyciela, jeśli jego obecność w jakimś stopniu daje mu poczucie bezpieczeństwa. Dziecko przestrzega obowiązujących zasad, robi wszystko, o co prosi nauczyciel. W czasie grupowego śpiewu porusza bezgłośnie wargami. Sylwetka dziecka z mutyzmem wybiórczym jest napięta, jego mimika nie wyraża emocji, maluch może mieć też trudności związane z kontaktem wzrokowym. Gdy w przedszkolu pojawia się rodzic, dziecko rozmawia z nim w szatni – nigdy w obecności nauczyciela. Oczywiście zaprezentowany powyżej portret dziecka z mutyzmem wybiórczym jest przykładowy i w zależności od dziecka i natężenia objawów, poszczególne przypadki mogą się od siebie różnić (np. dziecko może rozmawiać z dalszą rodziną, zjadać posiłki w przedszkolu, korzystać z toalety, czasem zgłaszać się do odpowiedzi). Przyczyny mutyzmu wybiórczego Do pojawienia się mutyzmu wybiórczego może przyczynić się wiele czynników. Najważniejsze to czynniki: predysponujące, wywołujące, podtrzymujące. Pierwsze z nich to czynniki ryzyka, które można podzielić na indywidualne (czynniki genetyczne, rodzaj temperamentu, poziom samooceny) oraz na środowiskowe (np. lękowa postawa rodziców, lękowy styl przywiązania). Często zdarza się, że mutyzm wybiórczy wyzwala się w wyniku przeżycia określonego wydarzenia, które dla dziecka jest szczególnie stresujące, lub nałożenia się w czasie wielu „mniejszych” sytuacji. Do takich zdarzeń można zaliczyć np. rozwód rodziców, pojawienie się rodzeństwa, śmierć bliskiej osoby, uczęszczanie do nowej placówki przedszkolnej, odrzucenie przez rówieśników i wiele podobnych. Brak wsparcia ze strony bliskich, brak przygotowania psychicznego dziecka na zmiany, niskie poczucie własnej wartości będą wzmacniać wymienione wyżej przykłady czynników wywołujących. Czynniki podtrzymujące wynikają przede wszystkim z nieświadomości otoczenia związanej z odczuwanym przez dziecko lęku przed mówieniem. Zarówno rodzice, jak i nauczyciele mogą stosować wobec przedszkolaka z mutyzmem wybiórczym komunikaty oraz zachowania, które zamiast mu pomóc, będą utrwalać lęk przed mówieniem. Do takich działań należą m.in.: stosowanie nagród za odezwanie się, zmuszanie do mówienia, wyręczanie dziecka w mówieniu w różnych sytuacjach społecznych, udawanie, że nie widzi się lęku malucha, stawianie mu zbyt wysokich wymagań. Ważne, by wyeliminować te elementy przed rozpoczęciem terapii, ponieważ w przeciwnym wypadku wszelkie działania terapeutyczne okażą się nieskuteczne. Diagnoza mutyzmu wybiórczego W diagnozie mutyzmu bardzo dużą rolę odgrywają nauczyciele dziecka uczęszczającego do placówki przedszkolnej. To oni zazwyczaj spędzają z nim najwięcej czasu w ciągu dnia, mają możliwość obserwowania go w różnych sytuacjach społecznych i – dzięki rozmowie z rodzicami – porównania jego funkcjonowania w przedszkolu i poza nim. Jeśli nauczyciele dojdą do wniosku, że dziecko w przedszkolu nie mówi, a uzyskają informację, że w domu czy w obecności rodzica taki problem nie występuje, powinni podzielić się swoimi spostrzeżeniami z opiekunami dziecka. Warto wówczas zaproponować wizytę w poradni psychologiczno-pedagogicznej lub u innego specjalisty, by wykluczyć lub potwierdzić mutyzm wybiórczy. Ważne! Diagnozę mutyzmu wybiórczego stawia lekarz psychiatra. Oczywiście rodzice mogą najpierw udać się do poradni, a ta z pewnością zaleci wizytę u tego specjalisty. Do lekarza warto zabrać ze sobą opinię na temat funkcjonowania dziecka w placówce wydaną przez wychowawcę. W miarę możliwości dobrze też wcześniej nagrać dziecko i jego zachowania związane z mówieniem (w domu, w przedszkolu, na placu zabaw itp.) oraz zebrać wszelkie informacje na temat jego nawyków związanych z mówieniem (np. dziecko mówi w domu, ale w przedszkolu nie, nie mówi na placu zabaw, ale w sklepie tak, odzywa się do babci, ale nie do dziadka). Jeśli psychiatra potwierdzi diagnozę mutyzmu wybiórczego, należy udać się poradni psychologiczno-pedagogicznej z całą dokumentacją otrzymaną od lekarza. Pozwoli to na wystawienie opinii/orzeczenia dla przedszkolaka. Jeśli rodzic chce, by dziecko otrzymało wsparcie w postaci zajęć z wczesnego wspomagania rozwoju, lekarz psychiatra powinien koniecznie wpisać w dokumentacji informację o niepełnosprawności dziecka. Jeśli diagnoza dotyczy przedszkolaka, który po wakacjach pójdzie do I klasy, warto pomyśleć o wpisie związanym z kształceniem specjalnym (realizowanym w przyszłości przez szkołę), które wynika z zagrożenia niedostosowaniem społecznym (ze względu na mutyzm spowodowany zaburzeniami lękowymi). Terapia dzieci z mutyzmem wybiórczym Proces terapeutyczny w przypadku mutyzmu selektywnego ma na celu przede wszystkim obniżenie napięcia i lęku dziecka. Działania terapeutyczne powinny być podejmowane przez cały dzień zarówno przez nauczycieli, jak i rodziców. Należy dopilnować, by terapia odbywała się w miejscu, w którym występuje brak mowy dziecka, czyli np. w przedszkolu. Po powrocie do domu należy kontynuować wszelkie działania, zwłaszcza jeśli chodzi o sytuacje, w których dziecko nie mówi, takich jak spotkanie z sąsiadami czy pójście na plac zabaw. Trzeba podkreślić, że rola przedszkola w prowadzeniu terapii jest ogromna. Dobrym rozwiązaniem jest przeszkolenie personelu i przekazanie mu wiedzy związanej z mutyzmem wybiórczym oraz umiejętności postępowania z danym dzieckiem. Dzięki temu efekty terapii będą podtrzymywane, a pracownicy zdobędą wszelkie niezbędne informacje na temat tego zaburzenia. Ważne! Konieczny element terapii to wyznaczenie koordynatora, czyli osoby, która jest pełna empatii w stosunku do trudności dziecka, rozumie to, co się z nim dzieje, i ma wiedzę na temat mutyzmu wybiórczego. Najczęściej koordynatorem zostają przedszkolny logopeda, psycholog, pedagog czy nauczyciel. Podczas terapii z dzieckiem stosuje się metody nieformalne i formalne. Pierwsze z nich skierowane są do młodszych przedszkolaków, a drugie do starszych. Metoda małych kroków (sliding in) może być wykorzystywana w sposób formalny albo nieformalny. Jeśli dziecko jest młodsze, należy sięgnąć po nieformalne sposoby – z racji tego, że przedszkolak nie jest jeszcze świadomy swojej trudności z mową i lękiem oraz nie będzie świadomy terapii, jakiej zostanie poddany. Cały proces podzielony jest na kilka etapów: • dziecko przyzwyczaja się do pustej sali, w której przebywa w obecności swojego rodzica (lub innej osoby, przy której mówi swobodnie), czego efektem jest rozmowa z rodzicem w danym otoczeniu, • do sali zostaje wprowadzony koordynator, który nic nie mówi i znajduje się w oddaleniu od rodzica i dziecka, • po pewnym czasie koordynator stopniowo przybliża się do dziecka i rodzica, • następnie koordynator całkowicie zbliża się do dziecka i rodzica (tylko wtedy, gdy w jego obecności dziecko nadal swobodnie rozmawia z rodzicem), • koordynator powinien zacząć komentować to, co robi dziecko, i zachęcać je do skomunikowania się z nim poprzez gesty, proste słowa, następnie dłuższe wypowiedzi, • gdy dziecko nawiąże kontakt z koordynatorem, rodzic może stopniowo wycofać się z sali, • koordynator zaczyna wprowadzać inną osobę (np. inne dziecko z grupy, nauczyciela) według tego samego schematu. Metody formalne znajdą zastosowanie w stosunku do starszych przedszkolaków, gdyż podczas terapii dzieci mają ich świadomość. Formalny sliding in polega na tym, że kolejne kroki ustalane są wcześniej z dzieckiem: • koordynator zajmuje miejsce w odległości od dziecka i rodzica przebywających w sali (najczęściej poza pomieszczeniem), • to dziecko i rodzic określają tempo zbliżania się koordynatora do sali, • w sali koordynator znajduje się w oddaleniu od dziecka i rodzica, może przyjmować w stosunku do nich różne pozycje (tyłem, bokiem, przodem), • gdy dziecko wyrazi chęć, koordynator może dołączyć do zabaw i ćwiczeń związanych z mówieniem (ciągi zautomatyzowane o niskim, średnim i wysokim obciążeniu, drabina zadań). Oprócz metody małych kroków (wygaszanie bodźca) stosowane są modelowanie i desensytyzacja. W modelowaniu (naśladowaniu) nacisk kładzie się na rodzaj komunikatów przekazywanych między koordynatorem a dzieckiem (od niewerbalnych do werbalnych). Desensytyzacja jest skierowana do starszych dzieci i nastolatków. Dlaczego dzieci milczą – podsumowanie Często otoczenie odbiera dzieci z mutyzmem wybiórczym jako te, które milczą, bo chcą zrobić komuś na złość. Zaburzenie tłumaczy się też tym, że dzieci są uparte, niegrzeczne lub swoim milczeniem chcą zwrócić na siebie uwagę czy coś wymusić. To nieprawda. Przyczyną braku mowy jest silny lęk, jaki przeżywa dziecko. Warto zwrócić uwagę na to, że wyróżniamy dwa stopnie mutyzmu wybiórczego: lekki i ciężki. Dość często (przynajmniej początkowo) mutyzm wybiórczy lekkiego stopnia jest mylony z nieśmiałością, a przedszkolaki, które czasem odpowiadają na zadane pytanie lub nawet zdarzy się, że same zainicjują krótką wypowiedź, są postrzegane jako wycofane społecznie. To jednak złe przekonanie, gdyż – jak zostało to podkreślone wcześniej – powodem, dla którego dziecko nie mówi, jest lęk. Przedszkolak boi się otworzyć usta, by przypadkiem nie zwrócić na siebie uwagi otoczenia. W mutyzmie o ciężkim nasileniu przedszkolak nie komunikuje się w żaden sposób z otoczeniem, które wywołuje w nim lęk wobec miejsca czy konkretnych osób. Trzeba podkreślić, że niezależnie od stopnia nasilenia mutyzmu wybiórczego każde dziecko wymaga takiego samego wsparcia i pomocy ze strony dorosłych. Dzieci z mutyzmem wybiórczym o lekkim przebiegu „nie wyrosną” ze swoich trudności bez wsparcia otoczenia i nie poradzą sobie z nimi same. Jeśli dziecko zostanie objęte prawidłową pomocą psychologiczno-pedagogiczną i terapią, która będzie odbywać się w sposób regularny (3–5 spotkań w tygodniu po ok. 15–20 minut), efekty będą dość szybko widoczne. Bibliografia: • M. Andrzejewska, Czym jest mutyzm wybiórczy?, https://mutyzm.pl/Artyku%C5%82y/Czym_jest_mutyzm_wybi%C3%B3rczy [dostęp: 8 czerwca 2022]. • M. Burzyńska, Mutyzm wybiórczy/selektywny (MW). Materiały na forum pedagogów, https://pzp.edu.pl/wp-content/uploads/2015/10/mutyzm-artyku%C5%82.pdf [dostęp: 8 czerwca 2022]. • M. Bystrzanowska, Mutyzm wybiórczy. Poradnik dla rodziców, nauczycieli i specjalistów, Kraków 2017. • Fundacja Mutyzm Wybiórczy, Mutyzm wybiórczy w przedszkolu i w szkole. Część 1, https://mutyzm-wybiorczy.org.pl/wp-content/uploads/Poradnik-nauczyciela-wydanie-2-1.pdf [dostęp: 8 czerwca 2022].