Dostęp do serwisu wygasł w dniu . Kliknij "wznów dostęp", aby nadal korzystać z bogactwa treści, eksperckiej wiedzy, wzorów, dokumentów i aktualności oświatowych.
Witaj na Platformie MM.
Zaloguj się, aby korzystać z dostępu do zakupionych serwisów.
Możesz również swobodnie przeglądać zasoby Platformy bez logowania, ale tylko w ograniczonej wersji demonstracyjnej.
Chcesz sprawdzić zawartość niezbędników i czasopism? Zyskaj 14 dni pełnego dostępu całkowicie za darmo i bez zobowiązań.
STAN PRAWNY NA 6 MAJA 2022
Monitoring w przedszkolu niepublicznym na żądanie rodziców
Opracował: Michał Łyszczarz, prawnik, autor komentarza do Ustawy o systemie oświaty oraz licznych publikacji z zakresu prawa oświatowego, prawa pracy, finansów publicznych i funkcjonowania samorządu terytorialnego, uznany prelegent i szkoleniowiec, wykładowca toruńskiej i bydgoskiej Wyższej Szkoły Bankowej, główny specjalista w Wydziale Oświaty w Urzędzie Miasta w Dąbrowie Górniczej, przez lata tworzył trzon Wydziału Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego
Podstawa prawna:
• Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1082 ze zm.),
• Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych oso-bowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Dz.U. UE.L. z 2016 r. Nr 119 poz. 1).
Podgląd pracy z wychowankami przedszkola w trakcie zajęć, dostarczający rodzicom infor-macji na temat tego, z kim mają zajęcia, co robią w danej chwili, dający im w ten sposób po-czucie spokoju – to niewątpliwie atrakcyjne rozwiązanie, jeśli spojrzeć na nie jak na element oferty placówki. Czy taka oferta jest jednak zgodna z prawem i czy można ją wprowadzić na żądanie samych rodziców?
Jedyny przepis, który dotyczy monitoringu, to art. 108a Ustawy Prawo oświatowe. Został on umieszczony w rozdziale piątym zatytułowanym Organizacja kształcenia, wychowania i opieki w szkołach i placówkach publicznych. Z formalnego punktu widzenia nie ma on zastosowania do niepublicznych jednostek systemu oświaty, wydaje się więc na pierwszy rzut oka, że w tego typu placówkach można wprowadzać monitoring w dowolnym trybie, tym bardziej jeśli życzą sobie tego rodzice, jeśli ma to być skuteczny sposób na uatrakcyjnienie oferty przedszkola.
Czy tak jest w istocie? Pojawia się tu istotna kwestia ochrony danych osobowych oraz dóbr osobistych. Art. 108a został skonstruowany w taki sposób, aby wartości te chronić maksymal-nie, choć bez upośledzenia najważniejszego celu tej regulacji, czyli prowadzenia monitoringu.
Wytyczne GIODO
Jeszcze przed wejściem w życie wskazanego przepisu Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, czyli organ zajmujący się ich ochroną w latach 1997–2018, opublikował wy-tyczne dotyczące monitoringu wizyjnego w szkołach, mające również zastosowanie do przed-szkoli, w których można przeczytać, że:
(...) monitoring wizyjny jest narzędziem ingerencji w konstytucyjnie chronione prawo jednostki do prywatności. Dlatego wszelkie działania ingerujące w to prawo powinny być dokonywane rozważnie i z poszanowaniem obowiązujących przepisów prawa – zgodnie z zasadą legalizmu wyrażoną w art. 7 Konstytucji. Monitoring wizyjny, który jest szczególną formą przetwarzania informacji o osobach, powinien zawsze mieć oparcie w przepisach rangi ustawowej, nie zaś rozporządzenia. Dlatego w przepisach ustaw dotyczących oświaty powinna znaleźć się regulacja szczególna zastępująca przepisy przyszłej ogólnej ustawy o monitoringu wizyjnym .
Wytyczne GIODO zawierały jednakowe zasady stosowania monitoringu w jednostkach pu-blicznych i niepublicznych. Zdaniem GIODO dyrektor powinien rozważyć zasadność wprowadzenia monitoringu wizyjnego jako metody zapewnienia bezpieczeństwa w placówce, gromadzone w ten sposób informacje oraz ich przetwarzanie powinny być bowiem propor-cjonalne do celów, w jakich będą wykorzystywane. Kluczowa jest więc ocena, czy inne, mniej ingerujące w prywatność rozwiązania nie przyniosłyby oczekiwanych i wystarczających efektów w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa. Jej elementem powinna być analiza potrzeb i celowości budowy systemu monitoringu wizyjnego wraz z prognozą jego skuteczności w kontekście wpływu na prywatność. Może się okazać, że rozwiązania mniej inwazyjne stanowić będą alternatywę dla kosztownego systemu monitoringu i z powodzeniem go zastąpią.
Monitoring wizyjny – wskazywał GIODO – stwarza ryzyko przetwarzania danych osobo-wych innych osób, które mogą znaleźć się w obszarze monitorowanym (np. wejścia do pla-cówki, ulice, chodniki, boiska czy place zabaw). Kierownik jednostki ma obowiązek poin-formowania ich o stosowaniu obserwacji, a także zapewnienia im dostępu do ich danych oraz ich zabezpieczenia. Pamiętać należy, że system monitoringu mógłby zostać również pośrednio wykorzystany jako narzędzie nadzoru i kontroli pracy nauczycieli i innych pracowników placówki. Obecnie takiego zastosowania monitoringu zabrania art. 108a. Ustawy Prawo oświatowe.
Taka możliwość powinna być określona w ustawie, zawierając gwarancje zabezpieczające pracowników przed wszelkimi nadużyciami, np. przed kontrolą długości przerw, opuszczania miejsca pracy czy obserwacją jego czynności. W opinii GIODO monitoring powinien służyć przede wszystkim poprawie bezpieczeństwa. Podczas trwania zajęć to nauczyciel, a nie kame-ra, sprawuje nadzór nad bezpieczeństwem dzieci i mienia.
GIODO opublikował niniejsze wytyczne, uwzględniając ówczesny stan prawny, czyli Ustawę o ochronie danych osobowych, nie zaś RODO, które dopiero miało wejść w życie. Niemniej Ustawa ta miała z RODO cały szereg punktów wspólnych.
Monitoring w placówce niepublicznej
Zgodnie z art. 108a Ustawy Prawo oświatowe jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia bezpie-czeństwa dzieci i pracowników lub ochrony mienia dyrektor przedszkola, w uzgodnieniu z organem prowadzącym placówkę oraz po przeprowadzeniu konsultacji z radą pedagogiczną i radą rodziców, może wprowadzić szczególny nadzór nad pomieszczeniami placówki lub terenem wokół niej w postaci środków technicznych umożliwiających rejestrację obrazu (mo-nitoring).
Przepis ten wskazuje wyraźnie, że to dyrektor placówki został upoważniony do wprowadzenia monitoringu, przy czym przez monitoring należy rozumieć wyłącznie środki techniczne umożliwiające rejestrację obrazu. Nie obejmuje on możliwość instalowania urządzeń rejestru-jących wyłącznie dźwięk. Jego wprowadzenie – jak widzimy – zostało obwarowane szeregiem warunków, jakie musi spełnić dyrektor, aby tego rodzaju środki techniczne zastosować.
Jednak nawet po spełnieniu wszystkich warunków formalnych monitoring nie może być pro-wadzony w sposób dowolny, lecz z uwzględnieniem dalszych regulacji art. 108a Ustawy Prawo oświatowe. Stosownie do ust. 3 monitoring nie obejmuje:
• pomieszczeń, w których odbywają się zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuń-cze,
• pomieszczeń, w których udzielana jest dzieciom pomoc psychologiczno-pedagogiczna,
• pomieszczeń przeznaczonych do odpoczynku i rekreacji pracowników,
• pomieszczeń sanitarnohigienicznych,
• gabinetu profilaktyki zdrowotnej,
• szatni i przebieralni
– chyba że stosowanie w nich monitoringu jest niezbędne ze względu na istniejące zagrożenie dla zapewnienia bezpieczeństwa, nie naruszy godności oraz innych dóbr osobistych dzieci, pracowników i innych osób, a także zostaną zastosowane techniki uniemożliwiające rozpo-znanie przebywających w tych pomieszczeniach osób. Monitoring nie powinien stanowić środka nadzoru nad jakością wykonywania pracy przez pracowników placówki (ust. 2). Jest to zakaz bezwzględny, który nie może być złamany w żadnym wypadku.
Wytyczne sformułowane przez GIODO zachowały więc swoją aktualność. Choć z systematy-ki Ustawy wynika, że art. 108a stosuje się wyłącznie do jednostek publicznych, to zasady te mają zastosowanie we wszystkich jednostkach oświatowych, w tym niepublicznych przed-szkolach, dotyczą one bowiem przetwarzania danych osobowych, na co nie ma wpływu rodzaj jednostki. Wyklucza to w zasadzie możliwość instalowania kamer w salach i zapewnienia wszystkim zainteresowanym rodzicom dostępu do rejestrowanego obrazu.
Wykluczone jest także uzyskiwanie od pracownika zgody na monitorowanie jego pracy i pu-blikację wizerunku. Mamy tu bowiem do czynienia z klasycznym przykładem nierówności podmiotów. Pracownik pozostaje w stosunku podległości służbowej, nie może więc swobod-nie odmówić stosowania nad nim monitoringu. Można sobie wyobrazić sytuację, w której wyrażenie takiej zgody stanie się warunkiem zatrudnienia w przypadku nauczyciela ubiegają-cego się o pracę w placówce lub – w przypadku pracownika już zatrudnionego – warunkiem kontynuowania zatrudnienia.
Podsumowanie
Wszystkie te zastrzeżenia prowadzą do konkluzji, że dyrektor nie ma obowiązku wprowadze-nia monitoringu sal w sytuacji, gdy wystąpią o to rodzice. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy zawsze do niego, przy czym nie może ona być arbitralna, lecz posiadać mocne pod-stawy. Przepisy nie wykluczają ostatecznie monitoringu sal, ale pozwalają na niego wyłącznie wtedy, gdy bezpieczeństwo wychowanków, pracowników lub mienie jest zagrożone. Chodzi wszak o realne zagrożenie, monitoring nie może mieć bowiem charakteru prewencyjnego.