Dostęp do serwisu wygasł w dniu . Kliknij "wznów dostęp", aby nadal korzystać z bogactwa treści, eksperckiej wiedzy, wzorów, dokumentów i aktualności oświatowych.
Witaj na Platformie MM.
Zaloguj się, aby korzystać z dostępu do zakupionych serwisów.
Możesz również swobodnie przeglądać zasoby Platformy bez logowania, ale tylko w ograniczonej wersji demonstracyjnej.
Chcesz sprawdzić zawartość niezbędników i czasopism? Zyskaj 14 dni pełnego dostępu całkowicie za darmo i bez zobowiązań.
Rola empatii i samoświadomości w rozwoju uczniów
Opracowała: Joanna Obuchowska, pedagog zdolności i kreatywności, terapeuta pedagogiczny i podróżniczka łącząca pasję z pracą zawodową. Studiowała i odbywała staże nauczycielskie w Danii, Holandii oraz Finlandii. Autorka projektu „Wymiana nauczycielska – rozmowy międzynarodowe”. O edukacji i podróżach pisze na blogu – www.educationaleden.pl
W jaki sposób metody i techniki relaksacyjne mogą wzmacniać empatię, pogłębiać samoświadomość i redukować stres oraz dodatkowo w naturalny sposób wspierać zrównoważony i harmonijny rozwój?
Działając w obszarze pogłębiania empatii i samoświadomości u dzieci od 2013 r., miałam okazję obserwować i doświadczać różnego podejścia do obu tych kompetencji w siedmiu krajach, w bardzo zróżnicowanych – pod każdym względem – grupach. Przykładowo: w placówkach edukacyjnych w Danii rola empatii jest na tyle ważna, że rozwija się ją w ramach podstawowego zakresu przedmiotów szkolnych. Opracowując własne metody i narzędzia mające na celu wspieranie rozwoju moich podopiecznych, w bardzo dużym stopniu – często bezwiednie – korzystałam z programu stworzonego przez autorów książki Empatia. Wzmacnia dzieci, trzyma cały świat razem Jespera Juula i Helle Jensen oraz współautorów: Petera Høega, Jesa Bertelsena, Steena Hildebrandta, Michaela Stubberupa, odpowiedzialnych za prowadzenie badań nad programem w środowisku szkolnym, weryfikację działów merytorycznych i uzupełnianie wiedzy oraz doświadczeń zebranych w poradniku.
Lektura tej książki to nie tylko bardzo wzbogacające doświadczenie, może bowiem stać się wręcz punktem zwrotnym w całej naszej pracy zawodowej. W dalszej części artykułu przedstawiam wybrane ćwiczenia, które warto zaproponować swoim uczniom.
Holistyczny model nauczania – kształtowanie kluczowych umiejętności
Omówione w artykule ćwiczenia doskonale wpisują się w model kształtowania kluczowych kompetencji w myśl zapewniania uczniom tego, czego potrzebują w procesie uczenia się. Gerald Hüther, autor publikacji z zakresu neurobiologii, znany m.in. z wystąpień podczas konferencji TED, zwięźle podsumował, co konkretnie powinna dawać dzieciom szkoła. Według badacza są to:
• zadania, dzięki którym mogą się rozwijać,
• wzory do naśladowania, które pozwalają im zdobywać szeroko pojętą orientację,
• wspólnota, w której czują się bezpiecznie.
Oznacza to, że pracując w myśl metod opracowanych przez Juula i Helle, jesteśmy w stanie kształtować u swoich uczniów postawy i kompetencje miękkie warunkujące późniejszy proces uczenia się. Dodatkową korzyść niesie ze sobą fakt, że im wyższy poziom samoświadomości (pogłębianej przy każdym proponowanym ćwiczeniu), tym łatwiejsze staje się doskonalenie umiejętności z zakresu samoregulacji. Można zatem wyciągnąć wniosek, że rolą nauczyciela nie powinno już być jedynie „wkładanie dzieciom wiedzy do głowy” czy samo nauczanie. Nasze najważniejsze zadania to przygotowanie uczniów do samodzielnej, zespołowej i grupowej nauki oraz tworzenie dla nich środowiska i warunków, w których ten proces może przebiegać.
Empatia wzmacnia dzieci
Autorzy poradnika Empatia. Wzmacnia dzieci, trzyma cały świat razem podkreślają fakt, że każdy z nas posiada pięć fundamentalnych kompetencji, które często zatracamy w procesie edukacji i wychowania. Decydują one o tym, czy będziemy rozumieć siebie i innych. Pięć obszarów naszego życia, które łączą się z tymi kompetencjami i stanowią istotę każdego człowieka, to według nich:
• ciało,
• oddech,
• serce (empatyczne uczucia),
• kreatywność,
• świadomość.
Twórcy książki zaproponowali w niej ćwiczenia, które doskonale wpisują się w psychologię rozwoju dziecka w szkole, o jakiej wielu z nas – nauczycieli i pedagogów – marzy od zawsze. Główne funkcje tych ćwiczeń to:
• pogłębianie samoświadomości,
• usprawnianie samoregulacji,
• podnoszenie poczucia własnej wartości,
• kształtowanie postaw empatycznych i prospołecznych (myśląc w perspektywie długoterminowej – budujących człowieczeństwo),
• rozwijanie kreatywności i innowacyjności,
• uczenie różnorodnych form i metod komunikacji,
• wzmacnianie szacunku do innych oraz przede wszystkim do siebie,
• pokazywanie dzieciom, czym jest prostota świadomego życia, spokój wewnętrzny i poczucie szczęścia w codzienności.
Proponując ćwiczenia swoim podopiecznym, skupiamy się na pewnego rodzaju podążaniu etapami – mimo że po jakimś czasie zaczną one stanowić nierozerwalną całość, w procesie rozpoznawania i wstępnego treningu kompetencji dobrze jest stawiać małe kroczki, od początku wzmacniając pracę jakościową, nie zaś ilościową.
Poniżej zamieszczam spis ćwiczeń proponowanych w książce wraz z moimi komentarzami bądź modyfikacjami i udoskonaleniami, które wypracowałam na podstawie własnej praktyki prowadzonej z uczniami w klasach 0–III w Polsce, Danii, Holandii, Kolumbii, Finlandii, Francji i Indiach w ostatnich latach. Niektóre z ćwiczeń zostały oznaczone gwiazdką – to moje autorskie pomysły wpisujące się w cele i założenia programu przedstawionego w omawianym poradniku. Wszystkie zadania mogą być wprowadzane jako przerwy śród- lub międzylekcyjne, stanowić sposób na rozładowanie stresu przed ważnymi dla uczniów wydarzeniach lub po nich, przybrać formę codziennych rytuałów (porannych na początek zajęć lub popołudniowych w ramach podsumowania i przed przejściem do innych aktywności). Im lepiej sami poznamy (i przećwiczymy!) proponowane aktywności, tym łatwiej będzie nam dokonywać wyboru oraz dostosowywać ich liczbę i rodzaj do prowadzonych przez nas grup.
Świadomość własnego ciała
Nauka świadomości ciała bardzo konkretnie opiera się na poczuciu naszej skóry, mięśni, na odczuciu ciężaru i twardości (np. kości czy napiętych mięśni).
Wędrowanie po ciele
Ćwiczenie najlepiej zaczynać od dołu i kierować uwagę na poszczególne części ciała, pnąc się ku górze. Zacznijmy od stóp – poprośmy uczniów, aby spróbowali je poczuć. Niech odczują ich nacisk na podłoże, ich ciężar i/lub temperaturę. Kierując uwagę na dany fragment ciała, możemy nim poruszać, napinać i rozprężać mięśnie, dotknąć go inną częścią ciała (partner ćwiczenia może też dotykać konkretnej części narzędziami do masażu bądź przedmiotami o różnej strukturze czy kształcie). Celem jest wypracowanie umiejętności „dotknięcia” każdej części ciała świadomością i nawiązywania kontaktu pomiędzy ciałem i umysłem.
Czucie siebie
Zadanie polega na odczuciu powierzchni swojej skóry i pozwoleniu świadomości na przeskanowanie jej według instrukcji, aby sprawdzić, czy we wszystkich częściach ciała jesteśmy w tym samym stopniu rozluźnieni i/lub wypełnieni energią. Ważne jest zwracanie uwagi uczniów na te części ciała, które są zmienne w swojej stabilizacji/ruchliwości – jak ręce czy nogi – oraz na te bardziej stabilne – takie jak tułów czy głowa. Po ćwiczeniu możemy porozmawiać o tym, co powoduje napięcie, oraz o tym, co wprowadza nasze kończyny w stan energetyczny – a także o tym, jak wpłynęłoby to na nasze życie, gdyby głowa poruszała się tak energetycznie jak ręce czy nogi lub gdyby całe ciało było tak napięte jak nieraz nasze ramiona i plecy.
Świadomość oddechu
Obserwowanie oddechu bez wpływania na niego jest trudniejsze, niż się wydaje. Jest on silnie związany z naszą świadomością, a jego rytm i głębokość zmieniają się zależnie od sytuacji, emocji oraz miejsca, w jakim się znajdujemy. Natychmiastowa zmiana rytmu wdechów i wydechów, gdy tylko próbujemy się na nich koncentrować, wskazuje na połączenie oddechu i świadomości (ciała i umysłu).
Zaproponowane poniżej ćwiczenia można wykonywać na siedząco (zalecane na początku treningu) oraz w każdej innej pozycji (np. na leżąco przy ćwiczeniu „skan ciała”). Oddech ma ogromne znaczenie w kontekście samoregulacji i odgrywa ważną rolę np. w sporcie (w ćwiczeniach oddechowych można wykorzystywać techniki tai chi i innych sztuk walki). Warto zwrócić uwagę naszych uczniów na fakt, że oddychanie często jest traktowane jako jedna z funkcji organizmu bez większego znaczenia dla naszych świadomych decyzji i wykonywanych przez nas czynności. Uważamy oddychanie za oczywisty mechanizm niepotrzebujący kontroli.
Stop. Co się dzieje z moim oddechem?*
Ćwiczenie to polega na niezapowiedzianym przerwaniu różnych aktywności uczniów, którymi w danej chwili się zajmują, i poproszeniu ich o błyskawiczną analizę, w jaki sposób oddychają – polecenie musi być wypowiedziane jako prosty, szybki komunikat, tak aby dzieci podświadomie nie wpływały na to, jak oddychają, i nie uspokajały oddechu w chwili, gdy zostaną „zatrzymane”. Po porównaniu sposobów oddychania w kilku różnych sytuacjach możemy rozpocząć z uczniami rozmowę tym, że nasz oddech jest formą samoregulacji oraz sposobem, który nasz organizm wykorzystuje, by o czymś nas powiadomić (np. o zmęczeniu, irytacji, ekscytacji).
Świadomy oddech – tajna broń każdego z nas*
W tej praktyce chodzi o pokazanie uczniom, w jaki sposób różne techniki oddechowe wpływają na ich samopoczucie oraz pracę ich organizmu. Aby podkreślić kontrast efektów różnych praktyk lub wzmocnić przekaz, warto uczyć dzieci technik w adekwatnych sytuacjach (np. konfliktowych, gdy poziom stresu jest wysoki, albo tuż po aktywnej przerwie międzylekcyjnej, kiedy trudno o koncentrację).
Świadomość serca
Zacznijmy od odczucia serca fizycznie i mierzenia jego uderzeń w różny sposób – za pomocą pulsomierza (zegarka) lub stetoskopu, przez położenie ręki w okolicy serca czy przyłożenie palca do jednej z tętnic. Zadanie można uatrakcyjnić, mierząc puls osobom leżącym bez ruchu, podczas biegu w miejscu, osobom radosnym, smutnym, w sytuacjach stresujących itp. Dobrym pomysłem jest zostawienie w klasie zegarka, np. na tydzień, i zachęcenie uczniów do tego, aby sami decydowali, kiedy chcą sprawdzić, co się dzieje z ich sercem i organizmem w danym momencie.
W treningu fundamentalnych kompetencji nie chodzi jednak o fizyczną postać serca i jego funkcje, ale o uczucia, które mieszczą się w tym obszarze ciała, takie jak ufność, miłość, radość, smutek, współczucie czy wdzięczność. Uczucia te mogą mieć różny kierunek – mogą być wymierzone w nas samych lub być skierowane w stronę kogoś innego.
Aktywacja uczuć serca poprzez myślenie o kimś, kogo się kocha
Może to być ktoś z rodziny, przyjaciel bądź ukochane zwierzę czy zabawka. Po określeniu i zlokalizowaniu tego uczucia w okolicy serca będzie ono punktem wyjścia w kolejnych ćwiczeniach. Należy pamiętać, aby cały czas zachowywać kontakt ze swoim fizycznym sercem, np. trzymając na nim rękę i z zamkniętymi oczami skupiając się na jego pracy w czasie trwania ćwiczenia.
Sprawdzanie, czy czujemy różnicę pomiędzy uczuciem miłości, wdzięczności i zaufania
Rozróżnianie naszych uczuć i ich miejsca w ciele nie tylko prowadzi do większej świadomości cech naszego serca, lecz także świadczy o gotowości do samoregulacji, stawiania granic i ekspresji własnych emocji. Celem ćwiczenia jest wskazanie wartości, jaką kryjemy w sobie, nie zaś zachęcanie do zmienienia czegoś. Przykładem jest rozmowa w kręgu o emocjach, jakie odczuwamy w danym momencie, gdzie dokładnie się w nas mieszczą oraz w jaki sposób się manifestują. Do tego ćwiczenia możemy wykorzystać kolorowe kartki lub woreczki jako reprezentację emocji czy uczuć lub skorzystać z pozycji książkowych omawiających podobne zagadnienia (np. Uczuciometr inspektora Krokodyla autorstwa Susanny Isern).
Podejmowanie decyzji za pomocą serca
Starajmy się wyszukiwać w różnych sytuacjach (konfliktowych, trudnych, miłych, przyjemnych itd.) przestrzeni do zadania dzieciom pytania: „Co podpowiada ci serce?”. Warto porównywać rozwiązania z tymi, które podpowiada rozsądek, i oceniać ich krótko- i długoterminowe konsekwencje. Celem ćwiczenia jest przybliżenie uczniom perspektywy, która od lat jest zacierana przez pęd do rozwoju wyłącznie w obszarze sfery poznawczej – a mianowicie uświadomienie sobie roli naszego serca (uczuć) w podejmowaniu decyzji. Zrozumienie tego jest kluczowe w harmonijnym i zrównoważonym rozwoju.
Świadomość własnej kreatywności
„Trudno jest przypisać jakieś konkretne, cielesne miejsce kreatywności. Wiele osób, zarówno dzieci, jak i dorosłych, doświadcza jej w okolicy szyi i ust (miejscu powstania mowy i śpiewu – najbardziej pierwotnych form ludzkiej twórczości)” – w taki sposób opisują kreatywność oraz towarzyszące jej odczucia autorzy książki Empatia. Wzmacnia dzieci, trzyma cały świat razem. W szerszym ujęciu możemy włączyć do tego zakresu także dłonie i ręce.
Uświadamianie sobie własnego języka – i pokazywanie, że język w każdej postaci jest działaniem kreatywnym
Praktykę wdrażamy np. poprzez wskazywanie przedmiotów i poproszenie uczniów, aby wymawiali ich nazwę. Warto, aby ćwiczeniu towarzyszyła krótka rozmowa o tym, że nie musimy długo zastanawiać się nad nazwami, nie tworzymy ciągu myśli, wyobrażając sobie napis albo to, gdzie poznaliśmy dane słowo. Ono po prostu w nas jest i możemy je wypowiedzieć bez żadnego wysiłku.
Zabawa w mowę kosmitów*
Po wykonaniu poprzedniego ćwiczenia prosimy, by dzieci nadały przedmiotom nowe nazwy, myśląc o tym, w jaki sposób mogliby je nazwać przybysze z innych planet. Nazw może być wiele i mogą zależeć od tego, jaką funkcję przypiszą danym przedmiotom kosmici (tak samo, jak dzieje się to na naszej planecie w różnych krajach i na gruncie różnych języków – warto porozmawiać o tym z uczniami).
Ćwiczenie logopedyczne wzorowane na teatrze kathakali*
Zachęcamy uczniów do tego, aby wymawiali wymyślone przez siebie nazwy przedmiotów w zabawny, twórczy sposób – szeptem, z różną melodią i intonacją, z zamkniętymi ustami, z językiem na zewnątrz, „z gardła” czy wyłącznie za pomocą ust, bez wydawania dźwięków. Aby w pełni wykorzystać potencjał ćwiczenia i móc wprowadzić do niego własne udoskonalenia, warto zapoznać się (np. za pośrednictwem serwisu YouTube) z teatrem kathakali – jego historią, znaczeniem i cechami odróżniającymi tę formę prezentowania sztuki od lepiej znanych uczniom rodzajów teatru (np. elżbietańskiego czy greckiego).
Ćwiczenie wzorowane na teatrze kathakali – język ciała (sprawdzanie skuteczności komunikacji pozawerbalnej)*
Oglądając lub czytając materiały na temat teatru kathakali, dowiemy się, że grający w nim aktorzy przez kilka lat uczą się, jak w wyraźny sposób prezentować uczucia i myśli za pomocą mimiki i gestów. Warto wykorzystać ten element podczas pracy z uczniami.
Działanie kreatywne
Zadaniem nauczyciela jest zachęcenie uczniów, aby wykonali coś, co zazwyczaj uważa się za działanie kreatywne – może to być rysunek, piosenka albo taniec. Najważniejsze, aby w trakcie działania uświadomili sobie, że właśnie robią coś kreatywnego.
Wdrażanie kreatywności w codzienności*
W tym ćwiczeniu chodzi o wykonywanie czynności, które na co dzień mogą nie wydawać się zbyt kreatywne – twórcze nakrywanie do stołu, dekorowanie jedzenia czy ułożenie książek na półkach, pomysłowe ustawienie stolików w sali i przemeblowanie jej według potrzeb lub własnych pomysłów uczniów. Podczas takich zajęć szczególnie ważne jest zwracanie uwagi na sam proces – niezautomatyzowany, twórczy i innowacyjny. Pomóżmy naszym uczniom odnaleźć radość w tym, że właśnie stworzyli coś z niczego bądź zrobili coś, co jeszcze chwilę temu znajdowało się wyłącznie w ich głowach – w sferze wyobraźni. Koniecznie nawiążmy do połączenia pomiędzy świadomością (rozumem) i ciałem.
Odwracanie uwagi od twórczych czynności, aby skierować ją do wewnątrz, do miejsca powstania kreatywności
Autorzy książki Empatia. Wzmacnia dzieci, trzyma cały świat razem wskazują, że nie mają żadnych oczekiwań w stosunku do efektu tego ćwiczenia. W trakcie jego wykonywania każdy uczestnik może odczuwać zupełnie coś innego i w innym miejscu. Warto podkreślić, że wszystkie zaproponowane ćwiczenia powinny być prowadzone właśnie w taki sposób – bez skupienia na celu, ale na procesie, akceptacji rozmaitych efektów i doświadczaniu różnic, które wzbogacają nas jako klasę czy grupę. Wsłuchajmy się w te stany, emocje i odczucia, porównujmy je i wzmacniajmy ich różnorodność jako wartościową i znaczącą. Każdy z nas jest inny i to jest piękne, a dzięki rozmowie możemy poznać tę inność i zastanowić się głębiej nad sobą („Może ja też tak mam, tylko nie zauważyłam?”, „Spróbuję następnym razem sprawdzić, czy też to czuję w ten sposób”).
Świadomość własnej świadomości
Rozważanie treści naszych zmysłów i myśli
Podstawą tego ćwiczenia jest coś, co nazywa się mindfulness, czyli uważność. Pierwotne źródła tej techniki tkwią w tradycji buddyjskiej, ale w ciągu wielu lat rozwinęła się ona w wielu kierunkach. Dzisiaj możemy odnaleźć ją zarówno w formie oryginalnej, jaką nadał jej twórca, dr Jon Kabat-Zinn, jak i w zupełnie strywializowanych odmianach. W ramach zadania poprośmy uczniów, by przez chwilę zagłębili się w siebie i śledzili uważnie, co się w nich dzieje. Niech opiszą te doświadczenia.
Wyhamowanie świadomości i poczucie spokoju w sobie
Dajmy uczniom miskę z wodą i z piaskiem – niech przez chwilę mieszają patykiem po dnie, tak aby piasek się uniósł i zataczał kręgi razem z wodą. Następnie poprośmy, by w taki sam sposób, używając patyka, uspokoili piasek, żeby zupełnie przestał się ruszać. Kiedy powiedzą, że nie ma takiej możliwości, zapytajmy ich, co mogłoby pomóc. Prawdopodobnie dojdą do wniosku, że należy przestać mieszać. Następnie poprośmy, aby bardzo uważnie obserwowali ruch piasku, a kiedy zauważą, że piasek zupełnie opadł na dno i się nie porusza, położyli się i zamknęli oczy. Opowiedzmy im, że kiedy próbujemy zatrzymywać nasze myśli za pomocą innych myśli, nasza świadomość ucieka w inne tematy (np. unikając myślenia o szkole poprzez skupienie się na odgłosach ptaków, zaczniemy myśleć o ptakach – jak wyglądają, gdzie są). Zapytajmy, czy wiedzą, co mogłoby pozwolić nam oczyścić świadomość i pozwolić jej się uspokoić, np. w sytuacjach trudnych.
Odkrywanie pauz w strumieniu świadomości
W ćwiczeniu chodzi o szukanie przerw między myślami. Wszyscy razem tworzymy wstępnie jakąś myśl – każda osoba w kręgu mówi, co dzieje się w jej myślach, gdy usłyszy jakieś słowo lub określenie myśli innej osoby. Wspólnie sprawdzamy „gdzie niosą nas myśli” i jak odmienne mogą być wybrane przez nas kierunki. Następnie każdy w ciszy próbuje dać się ponieść swojej myśli, podąża za nią, przygląda się jej kierunkowi i daje jej wybrzmieć. To, na czym ma skupić największą uwagę, to moment, kiedy myśl się zakończy i nastąpi przerwa między jedną myślą a drugą. Te małe – często niezauważane przez dorosłych – przerwy to inkubacja, czyli regeneracja, wolność i spokój, które pozwalają nam się uczyć, zapamiętywać oraz segregować, klasyfikować i przetwarzać wiedzę. Przy odpowiednim, konsekwentnym treningu im częściej będziemy się skupiać na tych przerwach, tym częściej i dłużej będziemy ich doświadczać.
Dokumentacja procesu – pomysły, wnioski, ewaluacje
Niezwykle ważny jest również element obserwacji i dokumentacji procesu przez prowadzącego ćwiczenia. Zgromadzone w ten sposób pomysły i wnioski można wykorzystać nie tylko do doskonalenia programu zajęć w kontekście predyspozycji i możliwości jednostek oraz całej grupy, lecz także jako wnioski dla rodziców (np. nad czym warto pracować poza szkołą), sugestie mogące ułatwiać pracę z dziećmi innym nauczycielom czy chociażby planując zajęcia i wycieczki szkolne w odniesieniu do tego, co już wypracowaliśmy lub co warto usprawniać. Nie należy też zapominać o tak pragmatycznej kwestii, jak prowadzenie spisu poruszanych tematów i liczby przeprowadzanych w tygodniu ćwiczeń.
Równie istotnym elementem wdrażania tego rodzaju praktyk jest prowadzenie ewaluacji oraz poddawanie ich refleksjom z naszymi uczniami. Aby łączyć zajęcia i nie dodawać punktów do realizacji podstawy programowej, wystarczy wykorzystać zapisy z innego przedmiotu i np. prowadzić notatki w programie Word czy narzędziach Google. Możemy też stworzyć grupową kronikę praktyki, w której uczniowie mogą wpisywać krótkie notatki na bieżąco, robić rysunki, wklejać zdjęcia i dzielić się swoimi przemyśleniami. Taka pamiątka i forma „fizycznego” dokumentowania ich procesu będzie doskonałym narzędziem do oceny skuteczności i wartości stosowanych metod.
Okres pandemii to najwyższy czas i najlepsza okazja, aby zmienić oblicze edukacji, przewartościować metody i techniki uczenia się, przedefiniować rolę nauczyciela oraz ustalić plan długofalowego działania. To o wiele ważniejsze niż koncentrowanie się na funkcji przygotowawczej do przyszłych egzaminów oraz funkcji opiekuńczej, bo taką warunkuje rzeczywistość.
Powrót do szkół – już bez zagrożeń i w normalnym trybie – nie może stanowić tylko prostej kontynuacji tego, od czego odeszliśmy w marcu 2020 r. Zmiany w świecie zachodzą w tak niesamowitym tempie, że niejednokrotnie to, co było aktualne wczoraj w kontekście uczenia się czy możliwości organizmu, traci aktualność po przedstawieniu nowych badań. Praca z dziećmi według tych samych zasad i zgodnie z tymi samymi rolami, które są utrwalane od XIX w. bez uwzględnienia postępu oraz rozwoju nauk o człowieku i mózgu, jest co najmniej niedorzeczna i nieskuteczna. Poświęćmy wobec tego czas na wzbogacenie wiedzy na temat rozwoju holistycznego, przeczytajmy wyniki kilku najważniejszych badań z obszaru neuroedukacji. Poszukajmy nowych metod (obecnie wiedza jest dostępna nawet w social mediach, w bardzo przystępnej i mądrze dawkowanej formie), inspiracji i autorytetów. To naprawdę od nas – od tego, co proponujemy uczniom – zależy poziom kształcenia oraz to, częścią jakiego społeczeństwa będziemy już za 10–20 lat.
Bibliografia:
• J. Juul, H. Jensen, P. Høeg, J. Bertelsen, S. Hildebrandt, M. Stubberup, Empatia. Wzmacnia dzieci, trzyma cały świat razem, Podkowa Leśna 2018.
• S. Isern, Uczuciometr inspektora Krokodyla, Kielce 2018.