Dostęp do serwisu wygasł w dniu . Kliknij "wznów dostęp", aby nadal korzystać z bogactwa treści, eksperckiej wiedzy, wzorów, dokumentów i aktualności oświatowych.
Witaj na Platformie MM.
Zaloguj się, aby korzystać z dostępu do zakupionych serwisów.
Możesz również swobodnie przeglądać zasoby Platformy bez logowania, ale tylko w ograniczonej wersji demonstracyjnej.
Chcesz sprawdzić zawartość niezbędników i czasopism? Zyskaj 14 dni pełnego dostępu całkowicie za darmo i bez zobowiązań.
Kultura w wersji online
Opracowała: Paulina Szymańska, absolwentka japonistyki, tłumaczka, autorka wielu publikacji, pasjonatka podróży i pilotka wycieczek
Choć wielu z nas początkowo miało nadzieję, iż epidemia COVID-19 to tylko sytuacja tymczasowa, powoli zaczynamy sobie zdawać sprawę z tego, że obecny czas obostrzeń staje się naszą nową normalnością. W tej nowej rzeczywistości muszą się odnaleźć również instytucje kultury – z jednej strony dla wielu jest to kilkunastomiesięczna walka o przetrwanie, z drugiej natomiast wola wypełniania ważnej społecznej misji w czasie częściowego zamknięcia ludzi w domach – misji szerzenia kultury.
Jedynym realnym ratunkiem dla kultury jest przechodzenie do świata wirtualnego. Dla wielu instytucji zadanie to jest bardzo trudne, wręcz niemożliwe, ponieważ ich centrum działalności stanowi bezpośrednie obcowanie człowieka ze sztuką. Część instytucji boryka się też ze złą kondycją finansową i brakiem dofinansowań, a przecież wprowadzenie rozwiązań online wiąże się nierzadko z dużymi nakładami inwestycyjnymi, o które ciężko w obecnej sytuacji. Doświadczone i dobrze dofinansowane instytucje kultury stosunkowo łatwo przeniosły swoją działalność do sieci. W gorszej sytuacji są te ośrodki, które nie dysponowały cyfrowymi treściami wysokiej jakości i nie miały wdrożonych narzędzi do rozpowszechniania swoich materiałów czy tworzenia treści multimedialnych. Jednak przedłużający się okres niepewności i ciągłych zmian w obostrzeniach sprawił, że rozwiązania online stały się jedynym wyjściem dla wielu instytucji, a zatem digitalizacja szybko stała się koniecznością. Po drugiej stronie problemu stoją natomiast ludzie – wszyscy jesteśmy spragnieni kontaktu z kulturą. Potrzebujemy jej i szukamy rozwiązań, które umożliwią nam obcowanie z nią. Przyjrzyjmy się zatem, jak wygląda kultura w wersji online i jak z niej korzystać?
Kino i teatr w sieci
Kina i teatry były w ciągu ostatniego roku zamknięte dwa razy – na wiosnę ubiegłego roku podczas pierwszej fali pandemii oraz od listopada ubiegłego roku. Mimo zniesienia całkowitego lockdownu w lutym tego roku wiele kin i teatrów pracowało nadal w modelu hybrydowym ze względu na nadal istniejący reżim sanitarny. Małe kina i teatry znalazły się w trudnej sytuacji, dlatego poza filmami, spektaklami i wydarzeniami na żywo nadal pozostały przy repertuarze online. Od 20 marca br. zapowiedziano kolejne zamknięcie z uwagi na pogarszającą się sytuację epidemiczną w kraju.
Już w czasie wiosennego lockdownu powstało największe w Polsce wirtualne kino, zrzeszające aż 44 kina studyjne z całej Polski. Platforma MOJEeKINO.pl, bo o niej mowa, powstała we współpracy z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej w celu promowania sztuki filmowej oraz umożliwienia poszczególnym kinom realizowania swojego kuratorskiego programu. W praktyce okazuje się, że platforma spełnia również inne zadanie – daje małym kinom możliwość przetrwania, w szczególności w okresie pandemii. Aby obejrzeć film lub wziąć udział w innym wydarzeniu organizowanym przez kino (możemy skorzystać np. z cyklicznie organizowanych warsztatów, spotkań z twórcami czy z oferty festiwalowej), należy wejść na stronę www.mojeekino.pl, wybrać interesujący nas film, a następnie kino, z którego oferty chcemy skorzystać. Bilety do wszystkich dostępnych na platformie kin są w tej samej cenie – to od nas zależy, które kino chcemy wesprzeć kupnem biletu.
W trudniejszej niż kina sytuacji znalazły się teatry – sztuka teatralna, której esencją jest bezpośredni kontakt z widzem, często nie jest przystosowana do formy streamingowej, a nagranie nie oddaje magii i energii teatru. Jednak w obawie przed negatywnymi skutkami długotrwałego lockdownu wiele teatrów zaczęło modyfikować swoje sztuki w taki sposób, by można je było oglądać online. Spektakle w formie wirtualnej wystawiają m.in. Teatr Powszechny w Warszawie, Teatr Kwadrat, Teatr Wielki w Łodzi czy Teatr Polski w Poznaniu. Online obejrzymy również darmowe nagrania z Opery Narodowej. Niektóre teatry, nie mając odpowiednich środków, by streamingować sztuki online, zdecydowały się na nieco łatwiejszą pod względem technicznym formę, a mianowicie na nagrywanie słuchowisk. Oferowane przez teatry spektakle i słuchowiska znajdziemy na ich stronach internetowych –podobnie jak w przypadku kin, należy wykupić bilet na konkretną sztukę lub karnet.
Czytanie w czasie pandemii
W krytycznej sytuacji znalazły się również księgarnie stacjonarne – według Raportu Kultura obroty księgarń stacjonarnych spadły w czasie lockdownu nawet o 80 proc. Pandemia nie oszczędziła również autorów, którzy musieli zrezygnować z bezpośrednich promocji swoich książek – zwykle odbywały się one właśnie w księgarniach, kawiarniach lub podczas targów. Jedną z akcji wspierających małe księgarnie i jednocześnie umożliwiającą zakup książki jest „Książka na telefon”. Wystarczy wejść na stronę internetową www.ksiazkanatelefon.pl, wybrać jedną z księgarń biorących udział w akcji i zadzwonić pod podany na stronie numer lub napisać e-mail. Wszystkie księgarnie widniejące na stronie realizują wysyłkę swoich książek na terenie całej Polski. Jeżeli nie jesteśmy do końca zdecydowani na tytuł, możemy poprosić księgarza o zrobienie zdjęć regałów lub o transmisję z księgarni.
Inną bardzo ciekawą inicjatywą z ubiegłego roku była Noc Księgarń – wydarzenie realizowane z inicjatywy dystrybutora książek OSDW Azymut i współfinansowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W programie online wydarzenia znaleźć można było podcasty, transmisje ze spotkań autorskich, wirtualne wystawy, warsztaty, wykłady i produkcje filmowe.
Festiwale i wydarzenia w formule online
Od początku pandemii nie mamy również możliwości uczestniczenia w festiwalach, co jest niewątpliwie ogromną stratą dla tych, którzy czekali na nie cały rok. Z Raportu Kultura wynika, że: „Siłą festiwali jest ich zdolność integrowania ludzi, rozpoznawania społecznych wyzwań, pielęgnowania krajobrazu różnorodności, pobudzania mobilności twórców i otwartości społeczeństw, promocji wartości. To prawdziwe fabryki produkujące sieci relacji” – w czasie pandemii tych relacji brakuje i choć nie jest póki co możliwa organizacja festiwali na żywo, wiele z wydarzeń przeniosło się do internetu.
Zaletą tej sytuacji jest to, że możemy wziąć udział w festiwalach, w których z różnych powodów nie mogliśmy do tej pory uczestniczyć, np. ze względu na odległość od miejsca zamieszkania. W formule online odbyły się m.in. Festiwal Szekspirowski, Krakowski Festiwal Filmowy, Pol’and’Rock Festival, Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino! czy Międzynarodowy Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty. Karnety i bilety na festiwale możemy kupić, wchodząc na strony internetowe festiwali lub platformy streamingowe, które współpracują z danym festiwalem.
W formie wirtualnej odbyła się również ubiegłoroczna Noc Muzeów. Wydarzenie zostało zorganizowane przez portal muzealnictwo.com oraz Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów. Wzięły w nim udział m.in. Muzeum Narodowe we Wrocławiu, Muzeum Archeologiczne w Biskupinie, Muzeum Narodowe w Krakowie, Zamek Królewski na Wawelu, Muzeum Narodowe w Warszawie i dziesiątki innych instytucji.
Wirtualne spacery i nie tylko
Wiele muzeów i galerii (np. Muzeum Powstania Warszawskiego, Pałac w Rogalinie czy Muzeum i Pałac w Kozłówce) umożliwia tzw. wirtualne spacery. Zwiedzić w ten sposób możemy również najsłynniejsze muzea świata, takie jak: Luwr, Muzea Watykańskie, berlińskie Muzeum Pergamońskie czy British Museum. Zwykle zwiedzanie online jest darmowe, wystarczy zainstalować na komputerze odpowiednie oprogramowanie umożliwiające odtwarzanie trybu zwiedzania.
Wiele ciekawych projektów w wersji online powstało w ramach finansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego programu „Kultura w sieci”. Na program wydano 80 mln zł, a skorzystało z niego ponad tysiąc beneficjentów. Wszystkie nagrodzone inicjatywy zostaną udostępnione w internecie za darmo. W ramach programu powstają warsztaty online, webinaria z zakresu edukacji kulturalnej, publikacje książkowe w formie e booków, wydarzenia kulturalne, np. koncerty, recitale, wirtualne spacery po miejscach kultury. Dotacje otrzymały także instytucje muzealne, biblioteki i archiwa, by umożliwić im tworzenie zasobów cyfrowych i związaną z nimi edukację. Warto śledzić stronę internetową Narodowego Centrum Kultury, aby zapoznać się z nagrodzonymi inicjatywami.
Podsumowanie
Człowiek potrzebuje kultury nawet w sytuacjach kryzysu – od początku pandemii widać duże zainteresowanie serwisami streamingowymi i wydarzeniami online. Tak samo kultura potrzebuje człowieka, gdyż wiele instytucji nadal walczy o utrzymanie się i o ochronę miejsc pracy, dlatego tak ważne jest, abyśmy korzystali z ich oferty wirtualnej. Paradoksalnie, kultura jeszcze nigdy nie była tak blisko widza – czasami od obcowania z kulturą dzieli nas nie więcej niż kilka kliknięć, a w internecie znajdziemy materiały z całego świata, przygotowane przez najbardziej prestiżowe instytucje kultury. Warto nauczyć się korzystać z tych źródeł, bowiem kultura online może pozostać z nami na dłużej – niezależnie od tego, jak długo potrwa pandemia.
Bibliografia:
• K. Czyżewski i in., Raport Kultura. Pierwsza do zamknięcia, ostatnia do otwarcia. Kultura w czasie pandemii COVID-19, www.nck.pl (dostęp: 15.03.2021).
• Książka na telefon. Wspieramy lokalne księgarnie, ksiazkanatelefon.pl (dostęp: 15.03.2021).
• mojeekino.pl (dostęp: 15.03.2021).