Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

Emocje w pracy nauczyciela – sytuacje konfliktowe Opracowała: Kinga Bartkowiak, absolwentka etnologii, copywriterka, blogerka. Miłośniczka zdrowego stylu życia, jogi i medytacji O tym, jak ważne są emocje w życiu, nie trzeba nikogo przekonywać. Nie da się ich wyłączyć ani podczas osobistych rozmów, ani też w czasie interakcji zawodowych. Często kierują naszą uwagą i znacząco wpływają na wydajność czy efektywność. Choć czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy, towarzyszą nam w wielu codziennych sytuacjach. W poprzedniej części artykułu zadaliśmy pytanie, czy emocje należy tłumić, czy uwalniać. Tym razem zajmiemy się emocjami w kontekście konfliktów. Gniew – emocja konfliktowa Do emocji podstawowych, obok strachu czy radości, zaliczamy gniew. To emocja, która najczęściej kojarzy się jednoznacznie negatywnie – utożsamiamy ją z agresją, nienawiścią, zachowaniami przemocowymi. Nie musi ona być wyrażana w sposób destrukcyjny, a ponadto niesie ze sobą pewne przesłanie – pojawia się wtedy, gdy odczuwamy, że ktoś przekracza nasze granice, np. fizyczne czy emocjonalne. Coś na nas wymusza, przeszkadza w zrobieniu czegoś dla nas ważnego, odrzuca nasze pomysły czy podważa kompetencje. Nic więc dziwnego, że to właśnie gniew odczuwamy, kiedy mamy do czynienia z konfliktem. Z jednej strony jest reakcją na zachowanie innej osoby bądź grupy osób, a z drugiej motywuje do działania i bronienia swoich racji. Gniew czy złość to emocje silnie motywujące – dzięki nim zdajemy sobie sprawę, co jest dla nas ważne i czego nie chcemy odpuszczać. To także składowa bardziej złożonych stanów emocjonalnych, np. zawiści, która również może być zarzewiem konfliktów. Okazywanie gniewu ma jednak swoją społeczną cenę – człowiek zaczyna być postrzegany jako agresywny i wyklucza się go z najbliższego otoczenia – na stałe bądź na jakiś czas. Ostracyzm społeczny jest na tyle dotkliwą karą, aby uczyć kontrolowania gniewnych reakcji. Dlatego też w szkolnych konfliktach raczej nie mamy do czynienia z otwartym wyrażaniem złości, jednak to nie oznacza, że sprzeczkom czy nieporozumieniom nie towarzyszą emocje. Warto zdawać sobie z nich sprawę i pracować nad samoświadomością stanów emocjonalnych, których się doświadcza. Dzięki ich szybkiemu rozpoznawaniu, łatwiej jest sobie z nimi radzić i nie doprowadzać do ich eskalacji. Dlaczego pojawiają się konflikty i jakie są ich konsekwencje? Konflikty są wpisane w dynamikę życia społecznego. Bez względu na to, czy różnice zdań pojawiają się w domu rodzinnym, dużym zakładzie pracy czy szkole, są one konsekwencją ścierających się wizji dwóch osób lub grup. Bez wątpienia konflikty mają negatywny wpływ na wydajność pracy. Nieporozumienia (np. między współpracownikami) mogą zaburzyć harmonię oraz plan działania. Powodują również, że atmosfera w środowisku pracy pogarsza się, co oddziałuje pośrednio również na osoby trzecie, niebędące stronami konfliktu. Każdy konflikt ma potencjał, by opóźniać realizację zadań – jeśli kłótnia dotyczy chociażby koncepcji zorganizowania apelu na zakończenie roku czy imprezy studniówkowej. Pozytywną stroną tego typu konfliktów jest to, że da się je rozwiązać, często bez szkód dla relacji między stronami. Czasami niewielkie i krótkie kłótnie mogą też prowadzić do tzw. oczyszczenia atmosfery. Mniej korzystna sytuacja to taka, w której konflikty pojawiają się na gruncie personalnym, a nie zawodowym, i przeciągają się tygodniami albo miesiącami. W takim przypadku trudniej o ich załagodzenie, niekiedy nawet zauważanie. W szkołach najczęściej tego typu nieporozumienia występują pomiędzy nauczycielami. Rolą uważnego dyrektora jest ich zażegnanie. Uczniowie, nawet jeśli nauczyciele nie zawsze zdają sobie z tego sprawę, zauważają nauczycielskie konflikty i wyczuwają napiętą atmosferę, Takie środowisko nie sprzyja komfortowej nauce. Konflikt na linii nauczyciel–nauczyciel Według statystyk prowadzonych przez kuratoria rośnie liczba skarg składanych na nauczycieli, również tych, które składają wzajemnie na siebie. Być może jest to spowodowane częściej pojawiającymi się konfliktami między pedagogami, ale może również zwiększoną świadomością nauczycieli, jak postępować w sytuacjach zaostrzonych i przeciągających się w czasie kłótni. Jakie są powody konfliktów między nauczycielami? Jak w każdym środowisku zawodowym, tak i w szkole, pracują osoby o odmiennych poglądach, ale też różnych temperamentach i cechach osobowości. Czasami to właśnie na polu różnic indywidualnych dochodzi do problemów i nieporozumień. Okazuje się, że takie różnice zaognia także sytuacja polityczna w kraju – do utarczek słownych dochodzi między nauczycielami o prawicowych i lewicowych poglądach. Niekiedy pojawiają się nie tylko wyzwiska, ale także próby upokorzenia. Inne powody konfliktu to: • niepełny przepływ informacji, • niewywiązywanie się ze swoich obowiązków zawodowych, • negatywny, lekceważący stosunek starszych nauczycieli okazywany młodszym nauczycielom, • krzywdzące plotki na czyjś temat. Bywa także, że powodem konfliktu są uczniowie i ich wewnętrzne nieporozumienia czy problemy. Zdarza się bowiem, że nauczyciel-wychowawca interweniuje w sprawie swojego podopiecznego u innego nauczyciela, co może doprowadzić do konfliktu. Konflikty wpływają na pozostałych pracowników oraz uczniów, którzy zauważają napiętą atmosferę. Takie nieporozumienia utrudniają codzienną pracę oraz obniżają jej efektywność, ale też negatywnie oddziałują na zdrowie psychiczne osób pozostających w konflikcie. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy jedna ze stron jest obrażana czy plotkuje się o niej. Warto pamiętać, że sprawy dyscyplinarne mogą zakończyć się nie tylko naganą, ale i wydaleniem z zawodu nauczyciela. Konflikt na linii nauczyciel–dyrektor Bez wątpienia to właśnie od dyrektora i jego umiejętności kierowniczych zależy atmosfera w szkole, jednak czasami to on popada w konflikt z nauczycielem. Może np. dochodzić do różnicy zdań, gdy ścierają się różne wizje dotyczące nauczania czy wychowywania dzieci. Jednak przez wzgląd na specyfikę szkoły i jej rolę społeczną, konflikty między dyrektorami a nauczycielami powinny być jak najszybciej rozwiązywane. Konflikty na linii nauczyciel–dyrektor mogą wynikać zarówno z przyczyn leżących po stronie dyrektora, jak i nauczyciela. Mamy tu do czynienia z klasyczną relacją przełożonego i pracownika, choć dziejącą się w specyficznych warunkach. Dyrektor może np. wymagać zbyt dużo od nauczyciela czy obarczać go nadmiernie dodatkowymi obowiązkami. Takie polecenia mogą budzić frustrację, ponieważ z jednej strony nauczyciele wiedzą, że będzie to wymagało od nich dodatkowej pracy, a z drugiej obawiają się przeciwstawić przełożonemu. Z drugiej strony możemy spotkać osoby, które nie wywiązują się ze swoich obowiązków, sprawiają wrażenie niezainteresowanych sprawami dydaktycznymi bądź okazują lekceważący stosunek do pracy, spóźniając się często czy też robiąc nieuzasadnione przerwy w lekcji. Mogą pojawić się także konflikty z powodu niewyjaśnionych wcześniej spraw, zawiści, antypatii czy utraty zaufania. Takie nieporozumienia są trudne do zażegnania, ponieważ wymagają nie tylko kompromisów, ale i dojrzałości emocjonalnej czy dobrej woli obu stron. Problemem staje się wtedy wpływ konfliktu na atmosferę w pracy i samopoczucie nauczyciela, który żyje w obawie o swoją pracę. Napięcie nie służy gronu pedagogicznemu, uczniom, jak i funkcjonowaniu całej placówki. Konflikt na linii nauczyciel–rodzic Konflikty nie zawsze są wewnętrzne, zdarzają się także nieporozumienia wypływające z różnicy zdań pomiędzy nauczycielami oraz rodzicami uczniów. Jedna i druga strona chce dla uczniów/dzieci jak najlepiej, jednak nie zawsze te wizje są spójne. Na co skarżą się rodzice? Duża część skarg otrzymywanych przez kuratoria dotyczy niesprawiedliwości nauczycielskiej w wystawianiu ocen, bezradności w przypadku konfliktów rówieśniczych, ale także nierealizowania przez nauczycieli podstawy programowej. Niestety zdarzają się również skrajne przypadki, gdy rodzice skarżą się na emocjonalną i fizyczną przemoc wobec swoich dzieci (wykluczanie, poniżające wyzwiska czy nawet rękoczyny). Rodzice, nawet jeśli nauczyciele działają w dobrej wierze, czasami chcą ingerować w organizację pracy lub tok nauczania, mając na uwadze dobro swoich dzieci. Bywa, że na tym tle dochodzi do narastania frustracji i wybuchów złości. Mimo tego samego celu, czasami nie udaje się połączyć rodzicielskich i nauczycielskich sił. Jak postępować w sytuacjach konfliktowych? Nie ma wątpliwości, że konflikty w szkołach będą się zdarzać. Nie da się im całkowicie zapobiec, chociażby ze względu na pojawiające się silne emocje czy różnice zdań. Ważne jednak, by wypracować sprawne metody postępowania w sytuacjach konfliktowych. Dzięki temu będzie możliwe ich szybkie zażegnanie. Konstruktywne rozwiązywanie konfliktu zawsze warto rozpocząć od rozmowy – nawet jeśli ostatecznie okaże się ona nieskuteczna, ma szansę pokazać przyczyny nieporozumienia. Rozmowa powinna odbyć się w spokojnej atmosferze oraz z woli obu stron. Ważne jest, by na początku ustalić jej zasady, takie jak zakaz krzyku, wypominania, wskazywania winnych itd. Powinna służyć uspokojeniu i szukaniu wspólnego rozwiązania, a nie zaostrzaniu sporu. Z tego powodu warto też umówić się na technikę przerywania konfliktu. Polega ona na tym, że gdy podczas rozmowy jedna ze stron poczuje, że narastają w niej emocje i biorą one górę nad argumentacją, wówczas sygnalizuje to drugiej stronie i prosi o chwilę dla siebie. To taki moment, kiedy można się wyciszyć po to, by wrócić do merytorycznej rozmowy. Wzburzenie mogłoby doprowadzić do otwartej, ostrej kłótni, która tylko pogorszyłaby i tak napiętą sytuację. Podsumowanie Co jeśli rozmowa nie pomaga bądź nie chcą się na nią zgodzić strony konfliktu? Wówczas warto zorganizować mediację. Osoba, która zostanie mediatorem, powinna być bezstronna. Obie strony konfliktu powinny darzyć ją zaufaniem i wierzyć, że będzie sprawiedliwa. Mediator ma za zadanie moderować rozmową, pomagać w przestrzeganiu jej zasad i w osiągnięciu kompromisu bądź rozwiązania, dzięki któremu będzie możliwe zażegnanie konfliktu. W przypadku nieporozumień na linii nauczyciel–rodzic bądź nauczyciel–nauczyciel taką osobą może być dyrektor. Złość jest podstawową emocją, nie można od niej uciec. Narasta wówczas, gdy odczuwamy naruszenie swoich granic czy też mamy poczucie, że ktoś uniemożliwia nam realizację celów. Choć konfliktów nie da się całkowicie uniknąć ze względu na społeczną dynamikę, to jednak warto wykazywać się dojrzałością emocjonalną i jak najszybciej je rozwiązywać. Szkoła to wyjątkowe środowisko, w którym dzieci, nawet jeśli nie są stronami konfliktu, to i tak mogą odczuć jego konsekwencje. Bibliografia: • A. Gmiterek-Zabłocka, Coraz więcej konfliktów między nauczycielami. Często powodem są skrajne poglądy, https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,130517,24396895,coraz-wiecej-konfliktow-miedzy-nauczycielami-czesto-powodem.html (dostęp: 3.11.20200). • Konflikty w relacjach rodzice – nauczyciel, https://omep.org.pl/konflikty-w-relacjach-rodzice-nauczyciel/ (dostęp: 3.11.2020).