Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

Pozytywna dyscyplina w praktyce Opracowała: Elżbieta Gofron, certyfikowany Edukator Pozytywnej Dyscypliny z akredytacją Positive Discipline Association, absolwentka Nauk o Rodzinie, pedagog resocjalizacyjny, pracuje na co dzień w organizacji pozarządowej działającej na rzecz dzieci i rodzin Pozytywna dyscyplina jest innowacyjną metodą pracy z dziećmi skoncentrowaną na umożliwieniu rodzicom i nauczycielom kreowania własnych rozwiązań w duchu psychologii indywidualnej. Ta strategia to swoista trampolina pomiędzy wyzwaniami wychowawczymi a kompetencjami życiowymi, które mogą być rozwijane dzięki włączeniu w działania wychowawcze zestawu narzędzi pozytywnej dyscypliny. Metoda cieszy się zainteresowaniem zarówno wśród rodziców dzieci na różnych etapach rozwojowych, jak i nauczycieli. Nowoczesna myśl o wychowaniu Pozytywna dyscyplina to przede wszystkim techniki stosowane w kontekście określonych wyzwań wychowawczych. Nie sposób jednak umiejętnie z nich korzystać bez koniecznej dawki wprowadzenia do tego jakże innego sposobu myślenia o procesie kształtowania dziecięcej osobowości. Metoda została opracowana w latach 80. XX wieku przez Lynn Lott i Jane Nelsen, które wówczas prowadziły warsztaty umiejętności rodzicielskich w Stanach Zjednoczonych. Punktem wyjścia do stworzenia tej metody była psychologia indywidualna Alfreda Adlera, który zakładał, że zachowanie wynika w pierwszej kolejności z indywidualnej potrzeby uzyskania przynależności i znaczenia, w drugiej zaś z tego, co każdy człowiek zdecyduje w zakresie: kim jest, jacy są inni oraz jak działa świat. Do stworzenia podwalin tego nowego sposobu myślenia przyczynił się także Rudolf Dreikurs, austriacki propagator relacji opartych na wzajemnym szacunku, zarówno w domu, jak i w szkole. Filary pozytywnej dyscypliny 1. Daj dziecku poczucie przynależności i znaczenia Zdaniem Alfreda Adlera zachowania ludzi należy interpretować z uwzględnieniem faktu, iż są one ukierunkowane na uzyskanie akceptacji oraz społecznego znaczenia. Oznacza to, że zaspokajanie tych dwóch podstawowych potrzeb dzieci na bieżąco może się przyczynić do zniwelowania wielu niepożądanych zachowań. 2. Bądź uprzejmy i stanowczy równocześnie Bycie jednocześnie uprzejmym i stanowczym to zadanie, z którym wielu rodziców zmaga się na co dzień. Uprzejmość to wyraz szacunku do dziecka, natomiast stanowczość to sposób na wyrażenie szacunku do siebie oraz umiejętność dostosowania się do okoliczności. Rodzic, który jest uprzejmy, ale nie próbuje być stanowczy, staje się pobłażliwy. Rodzic zbyt stanowczy natomiast, ale nieuprzejmy, nadmiernie kontroluje sytuację lub staje się agresywny. Trzecią drogą jest pozytywne podejście, w którym dorosły jest empatyczny w stosunku do dziecka i stanowczy w obliczu pojawienia się problemu. 3. Myśl długofalowo Celem nadrzędnym pozytywnej dyscypliny nie jest wywołanie spodziewanego zachowania dziecka, które można osiągnąć także za pomocą kar czy nagród. Ta metoda koncentruje się na kluczowym pytaniu: jak reakcja osoby dorosłej wpłynie na dziecko w dłuższej perspektywie? 4. Dbaj o to, aby dzieci mogły się uczyć ważnych umiejętności społecznych i życiowych Rozwiązywanie problemów to okazja do nabywania kluczowych umiejętności życiowych, np. współpracy, słuchania potrzeb innych osób i komunikowania własnych, dbania o dobro wspólne, a także bycia aktywnym w swojej społeczności. Warto pamiętać, że popełniane błędy zdaniem twórców pozytywnej dyscypliny są najlepszą okazją do nauki. 5. Zachęcaj dzieci do odkrywania własnych zdolności i kompetencji Zaufanie do siebie, samodzielność w podejmowaniu decyzji, niezależność w budowaniu swoich opinii to cechy, które posiadają dojrzali, młodzi dorośli. Techniki pozytywnej dyscypliny umożliwiają dzieciom twórcze budowanie swojego potencjału osobistego. Od czego zacząć? Zrozumienie tych podstawowych kryteriów pomaga wypracować nowy sposób myślenia o wychowaniu, w którym nie chodzi już w pierwszej kolejności o założony efekt, ale o stworzenie okazji do uczenia się ważnych umiejętności życiowych. Ta świadomość prowadzi do podjęcia kolejnych kroków prowadzących do współdziałania z dzieckiem. Pozytywna dyscyplina zakłada cztery etapy tego procesu: • wyraź zrozumienie dla emocji dziecka – upewnij się, co czuje, bez zakładania własnego scenariusza, • okaż empatię – pokaż, że rozumiesz jego perspektywę, podziel się własnym doświadczeniem podobnych przeżyć, • podziel się swoimi odczuciami i spojrzeniem na tę konkretną sytuację, • zachęć dziecko do poszukiwania rozwiązań – zapytaj, jaki ma pomysł na uniknięcie podobnych problemów w przyszłości, wspólnie wybierzcie najlepsze rozwiązanie. Taki kierunek działań umożliwia komunikację opartą na wzajemnym szacunku dla emocji i oczekiwań. Metoda oferuje cały pakiet narzędzi – najczęściej prezentowanych w formie kart pozytywnej dyscypliny, które mogą inspirować do konkretnych działań. Wybór zależy od sytuacji, okoliczności i wieku rozwojowego dziecka, a także własnych preferencji. Warto jednak pamiętać o tym, że proces kształtowania osobowości dziecka wymaga bieżącej weryfikacji sposobów oddziaływania i uczenia się na własnych błędach. Potrzebne jest też nieoceniające nastawienie dorosłych, którzy rozumieją zachowania dzieci jako składową wielu czynników osobowościowych, ale także zewnętrznych. Skąd się biorą niewłaściwe zachowania? Przyczyną zachowań, które interpretujemy jako niewłaściwe, jest brak świadomości czy umiejętności, specyfika danego okresu rozwojowego lub zniechęcenie, a czasem impuls, który powoduje uruchomienie tej części mózgu, która odpowiada za instynkty „walcz lub uciekaj”. Ponadto część zachowań może wynikać z błędnych przekonań dzieci na temat możliwości uzyskania poczucia przynależności i znaczenia. Najczęstsze błędne przekonania na ten temat: • „Przynależę tylko wtedy, kiedy ktoś zwraca na mnie uwagę” (uwaga), • „Przynależę tylko wtedy, kiedy rządzę” (władza), • „Nie mogę przynależeć, więc będę ranić” (zemsta), • „Ponieważ nie mogę przynależeć, poddaję się” (brak wiary). Taktyki dorosłych Ważnym aspektem pozytywnej dyscypliny jest poszukiwanie optymalnych reakcji zarówno na pozytywne, jak i negatywne zachowania, tak aby wspierać budowanie motywacji wewnętrznej i właściwej samooceny. Często stosowany system kar i nagród może mieć pozytywny wpływ na zachowanie, jednak zazwyczaj nie uczy ważnych umiejętności życiowych i kreatywnego podejścia do rozwiązywania problemów. Praktyka pozytywnej dyscypliny pokazuje, że w odpowiedzi na nieadekwatne zachowania dziecka dorośli wybierają kary, logiczne czy też naturalne konsekwencje, ale i skupienie na rozwiązaniach. Oprócz kary wszystkie wyżej wymienione sposoby działania wpisują się w kryterium jednoczesnej uprzejmości i stanowczości, choć najbardziej rekomendowane jest skoncentrowanie na rozwiązaniach. W celu głębszego zrozumienia tematu warto jednak przyjrzeć się kilku propozycjom alternatyw dla stosowania kar. Alternatywy dla stosowania kar 1. Skupienie się na przyszłości zamiast na przeszłości Sygnałem informującym, że jesteśmy bardziej zainteresowani karą często rozumianą jako konsekwencja jest nasze skoncentrowanie na przeszłości, tj. przede wszystkim na tym, aby dzieci „zapłaciły” za to, co zrobiły, zamiast na poszukiwaniu rozwiązań, które pomogłyby im nauczyć się czegoś, co może okazać się przydatne w przyszłości.   2. Koncentrowanie się na rozwiązaniach zamiast na konsekwencjach Zamiast narzucać logiczne konsekwencje, zaangażuj dziecko w myślenie o rozwiązaniach. Błędem jest sądzenie, że każdemu rozwiązaniu musi odpowiadać jeden rodzaj logicznych konsekwencji, albo że logiczne konsekwencje rozwiążą każdy problem. 3. Zaangażowanie dzieci w pracę nad rozwiązaniem problemu Dzieci noszą w sobie potencjał umożliwiający rozwiązywanie problemów – wtedy gdy tylko są do tego odpowiednio zmotywowane. Gdy wiedzą, że są słuchane i traktowane poważnie, rozwijają pewność siebie i zdrową samoocenę. Ich udział w szukaniu właściwych rozwiązań daje im poczucie przynależności i znaczenia, co zmniejsza ich skłonność do niewłaściwych zachowań. 4. Pytania pełne ciekawości jako pomoc w osobistym zbadaniu konsekwencji podejmowanych wyborów W odróżnieniu od narzucania konsekwencji, zastosowanie pytań pełnych ciekawości pozwala ocenić skutki wyborów i zmierzać w kierunku poszukiwania rozwiązań. Warto zatem zapytać: „Co się stało?”, „Jaka twoim zdaniem była tego przyczyna?”, „Jak się w wyniku tego czujesz?”, „Jak twoim zdaniem czują się inni?”, „Czego się w ten sposób nauczyłeś?”, „Jak możesz wykorzystać tę naukę w przyszłości?”. 5. Zgoda na samoistne pojawienie się konsekwencji Kiedy dziecko nie uczy się, naturalną konsekwencją są nie najlepsze wyniki edukacyjne. Jednak warto pozwolić dziecku samodzielnie doświadczyć jego własnych uczuć bez ratowania go z opresji. Z drugiej strony trzeba okazać empatię. Gdy dziecko będzie gotowe, zastosujmy pytania pełne ciekawości, aby mu pomóc w zrozumieniu realnych konsekwencji. Zapytajmy: „Co chciałbyś osiągnąć w przyszłości?”, „Czego potrzebujesz, aby osiągnąć to, czego chcesz?”. 6. Zgoda na cierpienie Dorośli nigdy nie powinni zadawać dzieciom cierpienia, ale czy powinni na nie zezwalać? Poprzez tego rodzaju doświadczenia dzieci wzmacniają swoją odporność na rozczarowanie oraz rozwijają poczucie zdolności i wpływu na rzeczywistość. Jeśli np. dziecko nie dostanie zabawki, której pragnie – może „cierpieć”. Nie stanie mu się jednak w ten sposób krzywda. Ogromne korzyści przynoszą różne inne techniki pozytywnej dyscypliny, m.in. uznawanie uczuć bez ratowania, przeznaczenie czasu na ochłonięcie, a następnie zaangażowanie dzieci w poszukiwanie rozwiązań na przyszłość podczas spotkań rodzinnych, tabele rytuałów, koło wyboru, decydowanie, co zrobimy, informowanie dzieci o naszym postanowieniu, a następnie doprowadzanie spraw do końca, zadawanie pytań zaciekawienia.   7. Ostrożność w stosowaniu logicznych konsekwencji Dawanie dzieciom możliwości wiąże się odpowiedzialnością. Zrozumiałą konsekwencją odrzucenia odpowiedzialności jest utrata możliwości. Uczniowie mają możliwość korzystania z wyposażenia szkolnego placu zabaw podczas przerwy. Odpowiedzialność oznacza szanowanie wyposażenia i innych osób. Kiedy ludzie albo przedmioty nie są szanowane, logiczną konsekwencją dla ucznia byłaby utrata możliwości korzystania z wyposażenia placu zabaw do momentu, aż będzie on gotów zachowywać się odpowiedzialnie. Nie oznacza to, że powinien być pozbawiony przerw, gdyż może robić on w tym czasie coś niewymagającego korzystania ze sprzętu na placu zabaw. Jednak nawet w tym przypadku skuteczniejsze może być skupienie się na natychmiastowych rozwiązaniach i zapytanie np. „Jaka była umowa w kwestii korzystania z wyposażenia placu zabaw z szacunkiem?”. Podsumowanie Warto pamiętać, że pozytywna dyscyplina skoncentrowana jest na praktyce wychowania. Podpowiada nie tylko, jak radzić sobie z niewłaściwym zachowaniem dziecka, ale także jak odpowiednio wzmacniać jego kompetencje życiowe. To coś więcej niż bogata w narzędzia metodyka pracy z dzieckiem – to sposób postrzegania rzeczywistości wychowawczej, a dla niektórych nawet styl życia. Do artykułu dołączono spis wybranych narzędzi stosowanych w pozytywnej dyscyplinie, które mogą pomóc w rozwiązywaniu codziennych trudności wychowawczych.