Dostęp do serwisu wygasł w dniu . Kliknij "wznów dostęp", aby nadal korzystać z bogactwa treści, eksperckiej wiedzy, wzorów, dokumentów i aktualności oświatowych.
Witaj na Platformie MM.
Zaloguj się, aby korzystać z dostępu do zakupionych serwisów.
Możesz również swobodnie przeglądać zasoby Platformy bez logowania, ale tylko w ograniczonej wersji demonstracyjnej.
Chcesz sprawdzić zawartość niezbędników i czasopism? Zyskaj 14 dni pełnego dostępu całkowicie za darmo i bez zobowiązań.
STAN PRAWNY NA 28 LUTEGO 2020
Czy przedszkole może narzucić rodzicom współpracę z poradnią?
Opracował: Michał Łyszczarz, prawnik, główny specjalista w Wydziale Oświaty w Urzędzie Miasta w Dąbrowie Górniczej, współautor komentarza do Ustawy o systemie oświaty oraz szeregu publikacji z zakresu prawa oświatowego
Podstawa prawna:
• Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 9 sierpnia 2017 r. w sprawie zasad organizacji i udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz.U. z 2017 r. poz. 1591 ze zm.),
• Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 1 lutego 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad działania publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych, w tym publicznych poradni specjalistycznych (Dz.U. z 2013 r. poz. 199 ze zm.),
• Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 7 września 2017 r. w sprawie orzeczeń i opinii wydawanych przez zespoły orzekające działające w publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych (Dz.U. z 2017 r. poz. 1743).
Brak współpracy rodziców z przedszkolem pojawia się zwykle wówczas, gdy nauczyciele zaczynają sygnalizować rodzicom problemy z zachowaniem dziecka. Niewłaściwe zachowanie, gdy np. nie słucha ono poleceń i – ogólnie – ma gorszy dzień, nie może być przyczyną konfliktu. Można, owszem, tłumaczyć wówczas rodzicom, że dziecko było niegrzeczne i należy zareagować. Jednak rodzice z reguły źle reagują na sygnalizowanie poważniejszych problemów, np. na informację, że dziecko wymaga pomocy psychologiczno-pedagogicznej, ponieważ ma problemy z asymilacją w grupie, jest wycofane lub też agresywne. Obwiniają często nauczycieli za niewłaściwe sprawowanie opieki. Oczywiście, trudno nie zrozumieć w takich sytuacjach postawy rodziców. Informacja o tym, że dziecko może mieć zaburzenia rozwojowe, którymi natychmiast należy się zająć, nie jest łatwa do zaakceptowania.
Poważny problem pojawia się zwłaszcza wtedy, gdy rodzice, pomimo ponawianych wielokrotnie prób, nie przyjmują do wiadomości, że zaburzenia rozwojowe u dziecka faktycznie istnieją, że w związku z nimi zachowuje się ono w grupie inaczej niż w domu, nie akceptuje norm społecznych, nie radzi sobie w kontaktach z rówieśnikami. Bardzo często dopiero w przedszkolu ujawniają się problemy z zachowaniem, różnego rodzaju zaburzenia, w tym ze spektrum autyzmu, których rodzice w początkowej fazie widzieć nie mogą. Dom stanowi bowiem zamknięte i bezpieczne środowisko, w którym, w przeciwieństwie do przedszkola, ilość oddziałujących na dziecko bodźców jest ograniczona.
W Przedmowie do raportu Ogólnopolski spis autyzmu. Sytuacja młodzieży i dorosłych z autyzmem w Polsce czytamy: „Zaburzenia ze spektrum autyzmu (autism spectrum disorders, ASD) należą obecnie do najczęstszych problemów rozwojowych. Szacuje się, że występują one u więcej niż jednej na sto osób, a liczba takich diagnoz wciąż rośnie. Stawia to szczególne wyzwania przed współczesnymi społeczeństwami, które muszą jak najszybciej wypracować efektywne systemy wsparcia dla osób z ASD i ich rodzin. Zgodnie z pozytywną tendencją zarysowującą się wyraźnie w działaniach rehabilitacyjnych istotny wpływ na kształt oferowanego wsparcia powinni mieć ludzie, którzy bezpośrednio z tej pomocy korzystają. Od osób z ASD i ich opiekunów możemy się najlepiej dowiedzieć, jak postrzegają swoje życie, czego potrzebują, jakie bariery utrudniają im osiąganie celów i w czym widzą swoje szanse oraz możliwości. To unikatowe spojrzenie «od wewnątrz» ma wartość szczególną, żadna pomoc nie może być bowiem skuteczna, jeśli nie trafia w rzeczywiste potrzeby i oczekiwania. Znaczenie informacji pochodzących od osób z ASD znacznie wykracza poza ich użyteczność w planowaniu wsparcia. Żyjąc z tymi ludźmi w tych samych miastach czy wsiach, zazwyczaj nie wiemy o nich prawie nic. Postrzegamy ich przez pryzmat «innego», «dziwacznego» zachowania, które trudno zrozumieć i które czasem wywołuje nawet poczucie zagrożenia. Dowiedzenie się, jak «od środka» wygląda sytuacja osoby z autyzmem, to warunek niezbędny do budowania relacji opartych na zrozumieniu i poszanowaniu” .
Można spotkać się z rozmaitymi szacunkami na temat liczby dzieci dotkniętych problemami rozwojowymi, emocjonalnymi, wychowawczymi, wymagających wsparcia ze strony pedagoga lub psychologa. Najczęściej jednak pojawia się wartość 30 proc. dla każdej grupy. Oczywiście nie każdy przypadek dotyczy zaburzeń ze spektrum autyzmu, ale dla przedszkola diagnoza w tym kierunku jest niezwykle istotna. Bez wyraźnych wskazań poradni psychologiczno-pedagogicznej nie sposób odpowiednio przygotować pomocy.
Niestety, obowiązujące regulacje nie dają dyrektorowi przedszkola zbyt wielu władczych kompetencji w zakresie pomocy psychologiczno-pedagogicznej, przede wszystkim jednak nie dają możliwości wystąpienia do poradni z wnioskiem o uzyskanie orzeczenia lub opinii dla dziecka, w przypadku którego pojawia się podejrzenie wystąpienia zaburzeń rozwojowych.
Obowiązujące regulacje
Zgodnie z § 2 ust. 2 Rozporządzenia w sprawie zasad organizacji i udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach potrzeba objęcia dziecka pomocą psychologiczno-pedagogiczną w przedszkolu, szkole i placówce wynika w szczególności:
• z niepełnosprawności,
• z niedostosowania społecznego,
• z zagrożenia niedostosowaniem społecznym,
• z zaburzeń zachowania lub emocji,
• ze szczególnych uzdolnień,
• ze specyficznych trudności w uczeniu się,
• z deficytów kompetencji i zaburzeń sprawności językowych,
• z choroby przewlekłej,
• z sytuacji kryzysowych lub traumatycznych,
• z niepowodzeń edukacyjnych,
• z zaniedbań środowiskowych związanych z sytuacją bytową dziecka i jego rodziny, sposobem spędzania czasu wolnego i kontaktami środowiskowymi,
• z trudności adaptacyjnych związanych z różnicami kulturowymi lub ze zmianą środowiska edukacyjnego, w tym związanych z wcześniejszym kształceniem za granicą.
Mamy tu zatem sporą liczbę zachowań uzasadniających objęcie dziecka pomocą psychologiczno-pedagogiczną. Zauważyć należy, że w przedszkolu pomoc psychologiczno-pedagogiczna jest udzielana w trakcie bieżącej pracy z dzieckiem oraz przez zintegrowane działania nauczycieli i specjalistów, a także w formie:
• zajęć rozwijających uzdolnienia,
• zajęć specjalistycznych: korekcyjno-kompensacyjnych, logopedycznych, rozwijających kompetencje emocjonalno-społeczne oraz innych zajęć o charakterze terapeutycznym,
• zindywidualizowanej ścieżki realizacji obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego,
• porad i konsultacji.
Zwrócić tu należy uwagę na treść § 23 Rozporządzenia w sprawie zasad organizacji i udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach, zgodnie z którym o potrzebie objęcia dziecka pomocą psychologiczno-pedagogiczną informuje się rodziców dziecka. O ustalonych dla wychowanka formach, okresie udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej oraz wymiarze godzin, w którym poszczególne formy pomocy będą realizowane, dyrektor przedszkola niezwłocznie informuje pisemnie rodziców dziecka, w sposób przyjęty w danym przedszkolu.
Wydawać by się mogło, że na podstawie tej regulacji to dyrektor jest władny do wskazania właściwej formy pomocy psychologiczno-pedagogicznej, wskazuje liczbę godzin objęcia tą pomocą, a rodzice mają obowiązek jedynie zastosować się do polecenia dyrektora. Wrażenie takie może dodatkowo wzmocnić treść § 4 ust. 1 ww. Rozporządzenia, na podstawie którego pomoc psychologiczno-pedagogiczną organizuje dyrektor przedszkola.
O tym jednak, że dyrektor samodzielnie nie ma dużych kompetencji w zakresie pomocy psychologiczno-pedagogicznej, decydują jednak inne regulacje Rozporządzenia. Przykładowo, według § 12 ust. 3 tego aktu objęcie dziecka zindywidualizowaną ścieżką wymaga opinii publicznej poradni, z której wynika potrzeba objęcia dziecka pomocą w tej formie. Bez opinii poradni ta forma pomocy nie będzie możliwa, podobnie jak inna pomoc dziecku, w tym dziecku wykazującemu zaburzenia ze spektrum autyzmu. O opinię taką mogą natomiast zwrócić się wyłącznie rodzice.
Zgodnie z § 2 Rozporządzenia w sprawie szczegółowych zasad działania publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych, w tym publicznych poradni specjalistycznych do zadań poradni psychologiczno-pedagogicznej należą:
• diagnozowanie dzieci,
• udzielanie dzieciom oraz rodzicom bezpośredniej pomocy psychologiczno-pedagogicznej,
• realizowanie zadań profilaktycznych oraz wspierających wychowawczą i edukacyjną funkcję przedszkola, w tym wspieranie nauczycieli w rozwiązywaniu problemów dydaktycznych i wychowawczych,
• organizowanie i prowadzenie wspomagania przedszkoli w zakresie realizacji zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych.
Efektem diagnozowania dzieci są w szczególności (§ 3 ust. 2):
• wydanie opinii,
• wydanie orzeczenia o potrzebie: kształcenia specjalnego, zajęć rewalidacyjno-wychowawczych, indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego lub indywidualnego nauczania dzieci,
• objęcie dzieci albo dzieci i rodziców bezpośrednią pomocą psychologiczno-pedagogiczną,
• wspomaganie nauczycieli w zakresie pracy z dziećmi oraz rodzicami.
Co istotne, stosownie do § 5 ust. 1 Rozporządzenia poradnia wydaje opinię na pisemny wniosek rodzica dziecka, którego dotyczy opinia, w terminie nie dłuższym niż 30 dni, a w szczególnie uzasadnionych przypadkach w terminie nie dłuższym niż 60 dni od dnia złożenia wniosku. Wniosek powinien zawierać uzasadnienie.
Rozporządzenie nie przewiduje zatem możliwości wystąpienia o opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej przez inny podmiot niż rodzice dziecka. Podobna zasada wynika również z Rozporządzenia w sprawie orzeczeń i opinii wydawanych przez zespoły orzekające działające w publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych. Zgodnie z § 5 ust. 1 tego aktu zespoły wydają orzeczenia i opinie na pisemny wniosek rodzica dziecka.
Jeżeli zatem rodzice nie chcą współpracować, to można jedynie próbować ich do tej współpracy przekonać, natomiast dyrektor oraz nauczyciele nie mają żadnych administracyjnych narzędzi bezpośrednich pozwalających wymóc na rodzicach wizytę w poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Istnieje natomiast narzędzie pośrednie w postaci wniosku do sądu o wgląd w sytuację rodzinną dziecka. O ile bowiem przedszkole nie może skierować rodziców do poradni, o tyle może to uczynić sąd rodzinny. Wniosek taki kieruje się do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich właściwego miejscowo dla dziecka Sądu Rejonowego. Nie musi on być szczególnie uzasadniony, natomiast warto napisać, jakie niepokojące objawy wykazuje dziecko, które zdaniem nauczycieli przedszkola uzasadniają staranie się przez rodziców dziecka o orzeczenie poradni psychologiczno-pedagogicznej. Oczywiście samo skierowanie pisma do sądu nie oznacza, że organ ten przychyli się do wniosku przedszkola, niemniej jest to ostatnia możliwość postępowania w przypadku, gdy rodzice nie będą chcieli współpracować z przedszkolem w rozwiązywaniu dostrzeżonego u dziecka problemu.