Dostęp do serwisu wygasł w dniu . Kliknij "wznów dostęp", aby nadal korzystać z bogactwa treści, eksperckiej wiedzy, wzorów, dokumentów i aktualności oświatowych.
Witaj na Platformie MM.
Zaloguj się, aby korzystać z dostępu do zakupionych serwisów.
Możesz również swobodnie przeglądać zasoby Platformy bez logowania, ale tylko w ograniczonej wersji demonstracyjnej.
Chcesz sprawdzić zawartość niezbędników i czasopism? Zyskaj 14 dni pełnego dostępu całkowicie za darmo i bez zobowiązań.
STAN PRAWNY NA 6 GRUDNIA 2019
Porozmawiajmy o niepełnosprawności
Opracował: Daniel Buchowiecki, nauczyciel języka polskiego i wychowawca w Zespole Szkół nr 1 w Hrubieszowie, logopeda w Ośrodku Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczym w Alojzowie
Podstawa prawna:
• Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 9 sierpnia 2017 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym (Dz.U. z 2017 r. poz. 1578 ze zm.).
Szacuje się, że około 14 proc. populacji, a więc co siódmy Polak jest osobą z niepełnosprawnością. Część osób, w zależności od czynników zdrowotnych i wieku, uczęszcza do szkół specjalnych, ośrodków wsparcia lub warsztatów terapii zajęciowej. Zdarza się, że te osoby nadal budzą różne emocje i reakcje społeczne. Warto uświadamiać młodzieży, jak należy traktować osoby
z niepełnosprawnościami.
„Nie wiem, jak się zachować”
O niepełnosprawności – ruchowej, psychicznej, wrodzonej i nabytej, widocznej i niewidocznej czy niepełnosprawności sprzężonej – trzeba mówić, np. podczas godzin wychowawczych, aby trochę odczarowywać ten niełatwy temat. Elżbieta Zakrzewska-Manterys zauważa, że osoby z niepełnosprawnością są często „napiętnowane” społecznie, ponieważ swoim zachowaniem lub wyglądem nieco różnią się innych.
Uczniowie zauważają wiele negatywnych postaw wobec osób z niepełnosprawnościami, wśród nich: wyśmiewanie, ignorowanie czy litość. Wielu z nich otwarcie przyznaje, że spotkanie osoby z niepełnosprawnością powoduje ich skrępowanie i wolą raczej unikać kontaktu z takim człowiekiem. Tłumaczą to tym, że nie wiedzą, jak zachować się wobec osoby z niepełnosprawnością, o czym rozmawiać, by nie urazić, czy też jak patrzeć, by wzrok nie wyraził współczucia i litości.
Odmienność takich osób sprawia, że zdarza się postrzegać jako nietaktowne np. nachalne przyglądanie się osobie z niepełnosprawnością. Rodzi się więc pytanie: jak pomagać? Przede wszystkim traktować normalnie, nie bać się rozmawiać, nie obawiać się zaproponowania pomocy, ale też należy pamiętać, że nie każda z tych osób potrzebuje wyręczania czy specjalnego traktowania. Lepiej usunąć barierę, która znajduje się na drodze osoby na wózku, niż popchać jej wózek. Każdy człowiek potrzebuje poczucia samodzielności i niezależności, chociażby przejawiało się to w drobnych rzeczach.
Przykładowo uczniowie z lekkim stopniem niepełnosprawności intelektualnej dość wysoko oceniają swoją samodzielność w wielu obszarach – orientacji, czynności życia codziennego, spędzania czasu wolnego czy niezależności ekonomicznej. Można przypuszczać, że inaczej jest w przypadku osób z głębszą niepełnosprawnością. Jak pisze Katarzyna Ćwirynkało, ich samoocena jest nieadekwatna do rzeczywistości.
Wyjątkowy siłacz
Proponuję obejrzenie filmu, którego bohaterem był Nick Vujicic. Większość młodzieży może kojarzyć tego człowieka. Nick urodził się z bardzo rzadką chorobą, którą jest zespół terta-amelia, objawiający się wrodzonym brakiem kończyn. Zarówno dla rodziców, jak i dla dorastającego chłopca była to prawdziwa trauma. Nick przyznał się do myśli samobójczych, przed najgorszym powstrzymała go miłość i wsparcie bliskich. Nauczył się samodzielnie jeść, ubierać i znalazł cel w życiu – dawanie wsparcia i świadectwa innym, którzy jeszcze bardziej niż sam Nick potrzebują pocieszenia i pomocy.
Dzięki jednemu z jego wystąpień, które zwykle porusza odbiorców, spełniło się kolejne marzenie Nicka – spotkał swoją przyszłą żonę Kanae Miyaharę, z którą żyje do dziś. Mężczyzna postanowił przemierzyć świat i mówić o boskim planie wobec każdego człowieka, wytrwałości i potrzebie walki ze sobą i o siebie. Filmy z tym wyjątkowym człowiekiem, dostępne w internecie, pokazują jego codzienne życie, np. jak smaży jajecznicę, pływa czy bawi się z dziećmi. Uczniowie po obejrzeniu tych filmów zdają sobie sprawę, że są szczęściarzami, bo mają ręce, którymi mogą się chociażby przywitać z innymi, i nogi, dzięki którym mogą po prostu chodzić.
Rewalidacja – co to znaczy?
Rozporządzenie w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci
i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym określa warunki organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Dotyczy to uczniów:
• niesłyszących,
• słabosłyszących,
• niewidomych,
• słabowidzących,
• z niepełnosprawnością ruchową, w tym z afazją,
• z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim, umiarkowanym lub znacznym,
• z autyzmem,
• zespołem Aspergera,
• i z niepełnosprawnościami sprzężonymi,
• niedostosowanych społecznie,
• zagrożonych niedostosowaniem społecznym.
Uczniowie tacy znajdują swoje miejsce także w szkole ogólnodostępnej. Zwykle orzeczenie o niepełnosprawności zawiera informację o konieczności realizacji przez placówkę zajęć rewalidacyjnych prowadzonych przez nauczyciela oligofrenopedagoga.
Termin „rewalidacja” pochodzi od łacińskich słów: re – znów, validus – mocny. Dotyczy zatem przywracania człowiekowi pełnej sprawności, usprawniania zaburzonych funkcji rozwojowych
i intelektualnych.
Praca na tego typu zajęciach nie odbiega od zasad pedagogiki specjalnej, ale uwzględnia także specyfikę zajęć indywidualnych. Chodzi o to, by maksymalnie indywidualizować pracę z każdym uczniem, przygotowywać różnorodne i ciekawe zadania dostosowane do jego możliwości. Trzeba np. stopniować trudność: zaczynać od zadań łatwiejszych, a następnie przechodzić do trudniejszych, od prostych do bardziej złożonych. Należy też dostosowywać czas na wykonanie zadania do możliwości danego ucznia. Świadomy swojego zadania nauczyciel powinien przygotować odpowiednie karty pracy, dostosowane do potrzeb i możliwości psychofizycznych uczniów. Jednak efektywność tych zajęć w dużej mierze zależeć będzie od motywacji do pracy samego ucznia oraz tego, czy rodzice bądź opiekunowie w pełni wspierają swoje dziecko, jak i działania pedagogów.
Podsumowanie
Aniela Korzon sądzi, że kluczową rolę w procesie integracji odgrywa nauczyciel. Oprócz entuzjazmu i pozytywnych postaw powinien posiadać wiedzę na temat niepełnosprawności, metod stymulacji ich rozwoju i wyboru tych adekwatnych i dopasowanych do konkretnego ucznia.
Ważna jest świadomość społeczna nauczyciela, która powinna pomóc w „oswajaniu niepełnosprawności” we własnych głowach. Doceniajmy to, co mamy, i szanujmy innych ludzi – przecież tak pięknie się różnimy. Całe szczęście mówi się o nowym podejściu do dysfunkcji psychofizycznych. Akcentuje się bardziej możliwości i predyspozycje intelektualno-emocjonalne takich osób, zwraca się uwagę na znaczenie kontekstu społecznego.
Bibliografia:
• K. Ćwirynkało, Społeczne funkcjonowanie osób z lekką niepełnosprawnością intelektualną, Toruń 2010.
• B. Grochmal-Bach, Wychowanie i terapia w rewalidacji dzieci i młodzieży, Kraków 2001.
• A. Korzon, Kompetencje nauczyciela w świetle potrzeb ucznia o specjalnych potrzebach edukacyjnych w szkole masowej, w: Pedagog specjalny w procesie edukacji, rehabilitacji
i resocjalizacji, Lublin 2008.
• L. Nowakowska, Szanse edukacyjne niepełnosprawnych dzieci i młodzieży, w: Osoby niepełnosprawne w społeczeństwie polskim okresu transformacji, Lublin 2008.
• J. Olter, Zwalczajmy bariery w swoich głowach, https://www.integralia.pl/porada-pracodawca/zwalczajmy-bariery-swoich-glowach (dostęp: 21.11.2019).
• E. Zakrzewska-Manterys, Upośledzeni umysłowo. Poza granicami człowieczeństwa, Warszawa 2010.