Dostęp do serwisu wygasł w dniu . Kliknij "wznów dostęp", aby nadal korzystać z bogactwa treści, eksperckiej wiedzy, wzorów, dokumentów i aktualności oświatowych.
Witaj na Platformie MM.
Zaloguj się, aby korzystać z dostępu do zakupionych serwisów.
Możesz również swobodnie przeglądać zasoby Platformy bez logowania, ale tylko w ograniczonej wersji demonstracyjnej.
Chcesz sprawdzić zawartość niezbędników i czasopism? Zyskaj 14 dni pełnego dostępu całkowicie za darmo i bez zobowiązań.
STAN PRAWNY NA 11 PAŹDZIERNIKA 2019
Co dyrektor szkoły powinien wiedzieć o strajku włoskim?
Opracował: Michał Łyszczarz, prawnik, główny specjalista w Wydziale Oświaty w Urzędzie Miasta w Dąbrowie Górniczej, współautor komentarza do Ustawy o systemie oświaty oraz wielu publikacji z zakresu prawa oświatowego
Podstawa prawna:
• Ustawa z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta nauczyciela (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 967 ze zm.),
• Ustawa z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 174 ze zm.),
• Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 17 maja 2001 r. w sprawie realizowania przez nauczycieli tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć wychowawczych w porze nocnej (Dz.U. z 2001 r. Nr 52 poz. 550).
Kolejna akcja protestacyjna nauczycieli jest planowana na okres po wyborach parlamentarnych (15 października) i ma przybrać formę strajku włoskiego, co jest wynikiem ankiety przeprowadzonej wśród nauczycieli. Na pytanie: „W jakiej formie protestu zdecydowałby/zdecydowałaby się Pan/Pani wziąć udział?” ponad połowa ankietowanych wskazała na protest włoski (55,3 proc.). Za wznowieniem strajku ogólnopolskiego opowiedziało się natomiast jedynie 18 proc. respondentów, a za udziałem w manifestacjach – 22 proc. Zdecydowano się na termin po wyborach parlamentarnych, aby – jak wyjaśniała rzeczniczka prasowa ZNP – „nikt nie zarzucał nauczycielom kontekstu wyborczego czy politycznego”.
Zadeklarowano również opracowanie wskazówek, w których ZNP wyjaśni, co zgodnie z prawem oświatowym powinni wykonywać nauczyciele w trakcie trwania strajku, a co nie należy do ich obowiązków. „Dzisiaj bardzo często nauczyciele pracują ponad swoje siły, są przemęczeni, bo angażują się w wiele zadań na rzecz szkoły czy przedszkola, które nie należą do ich obowiązków” – zaznaczała Magdalena Kaszulanis. Jako przykład podała wielodniowe szkolne wycieczki, gdzie w praktyce nauczyciele pracują 24 godziny na dobę.
Zasady strajku włoskiego
W czasie strajku włoskiego pracownik wykonuje obowiązki służbowe w sposób skrajnie drobiazgowy, co uniemożliwia poprawne funkcjonowanie danego zakładu pracy. Nauczyciele mają się również ograniczyć do wykonywania wyłącznie tych czynności, do których obligują ich zapisy prawa oświatowego. Jako przepis, który wskazuje, jakie czynności nauczyciel jest zobowiązany wykonywać, podano art. 6 Karty nauczyciela, czyli podstawową regulację wskazującą zakres nauczycielskich obowiązków.
Zgodnie z tą normą nauczyciel zobowiązany jest:
• rzetelnie realizować zadania związane z powierzonym mu stanowiskiem oraz podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, w tym zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę,
• wspierać każdego ucznia w jego rozwoju,
• dążyć do pełni własnego rozwoju osobowego,
• doskonalić się zawodowo, zgodnie z potrzebami szkoły,
• kształcić i wychowywać młodzież w umiłowaniu Ojczyzny, w poszanowaniu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w atmosferze wolności sumienia i szacunku dla każdego człowieka,
• dbać o kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich zgodnie z ideą demokracji, pokoju i przyjaźni między ludźmi różnych narodów, ras i światopoglądów.
Do podstawowych obowiązków nauczyciela, z których nie może on zrezygnować w czasie strajku włoskiego, należą: nauczanie, wychowanie i opieka nad uczniami, doskonalenie zawodowe. Zgodnie z dostępnymi informacjami dotyczącymi zasad prowadzenia strajku (wiadomości.gazeta.pl) nauczyciele nie będą prowadzić za darmo dodatkowych zajęć i sprawować opieki nad uczniami na szkolnych wycieczkach czy zielonych szkołach. Odmówią także ponoszenia kosztów przygotowania materiałów, które są potrzebne do prowadzenia zajęć, weekendowych konkursów, sporządzania sprawozdań z pracy dydaktycznej szkoły czy inwentaryzacji bibliotek. Nauczyciele, którzy przystąpią do strajku, będą pracować 40 godzin tygodniowo. Dostępne statystyki wskazują, że w kraju średnio nauczyciele pracują powyżej tej liczby, ok. 47 godzin. Dla szkół i przedszkoli ograniczenie się nauczyciela tylko do 40-godzinnego czasu pracy może zatem być odczuwalne.
Strajk włoski w świetle prawa
Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie przewiduje strajku włoskiego jako formy akcji protestacyjnej. Artykuł 17 ust. 1 tego aktu definiuje strajk jako zbiorowe powstrzymywanie się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu. Strajk polegający na wykonywaniu pracy, ale w sposób skrajnie drobiazgowy, nie jest zatem uregulowany w przepisach. Konsekwencją tego jest to, że forma protestu nie wymaga spełnienia szczegółowych przesłanek opisanych w Ustawie i może zostać podjęta z dnia na dzień.
Szkolne wycieczki
Najpopularniejszym przykładem strajku włoskiego w praktyce może być odmówienie uczestnictwa w wycieczkach szkolnych. Pomimo upływu lat zasady pracy nauczycieli w czasie kilkudniowych wycieczek wynikają raczej z wieloletniej praktyki, niż uregulowań prawnych, i nigdy nie doczekały się przepisów odnoszących się do tej konkretnej szkolnej aktywności.
Problem polega natomiast na tym, że Karta nauczyciela w art. 42 wyraźnie ogranicza tygodniowy czas pracy nauczyciela do 40 godzin, w ramach których nauczyciel prowadzi zajęcia oraz wykonuje inne czynności, o których poniżej. Nie ma jednocześnie żadnej regulacji wprowadzającej dla nauczycieli okresy rozliczeniowe, które pozwalałyby swobodniej traktować tę normę tygodniową, jeżeli byłaby możliwość „oddania” nauczycielowi czasu wolnego w innych tygodniach. Tymczasem Karta nauczyciela precyzyjnie wskazuje czas pracy tylko w okresie tygodniowym, a jego przekroczenie jest niedopuszczalne. Co więcej, nawet zwiększenie godzin pensum, np. o godziny ponadwymiarowe, nie może jednocześnie powodować zwiększenia ogólnego tygodniowego czasu pracy nauczyciela.
Łatwo policzyć, że nawet w przypadku, gdyby cały czas pracy nauczyciel przeznaczył na opiekę nad uczniami w czasie wycieczki, to i tak już po dwóch dniach jego tygodniowa norma zostaje przekroczona. Dzieje się tak, ponieważ nauczyciel odpowiada podczas wycieczki za bezpieczeństwo uczniów przez cały czas wyjazdu, a więc również w godzinach nocnych. Chcąc pozostawać w zgodzie z normami Karty nauczyciela, nie sposób zatem wysłać na kilkudniową wycieczkę jednego pedagoga, bowiem tym samym naruszamy normy dobowego wypoczynku nauczyciela.
Kolejny kłopot z obowiązującymi regulacjami polega na tym, że § 2 Rozporządzenia w sprawie realizowania przez nauczycieli tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć wychowawczych w porze nocnej przewiduje możliwość pracy nauczycieli w porze nocnej wyłącznie w:
• zakładach poprawczych,
• schroniskach dla nieletnich,
• rodzinnych ośrodkach diagnostyczno-konsultacyjnych z internatami dla dzieci i młodzieży,
• placówkach opiekuńczo-wychowawczych zapewniających całodobową opiekę,
• specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych,
• internatach i bursach szkolnych,
• domach wczasów dziecięcych.
Rozporządzenie nie wymienia zatem przedszkoli ogólnodostępnych, szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Z prawnego punktu widzenia powstaje zatem poważna wątpliwość, jak traktować czas pracy nauczyciela w czasie wycieczki i kto ma sprawować przez cały czas opiekę nad uczniami. To z kolei powoduje, że istotnie nauczyciel może odmówić kilkudniowego wyjazdu, zgodnie ze stanowiskiem związków zawodowych.
Weekendowe konkursy dla uczniów
Obowiązujące przepisy nie dają jednoznacznie nauczycielowi możliwości odmowy udziału w weekendowych konkursach. Zgodnie z art. 42 ust. 2 pkt 2 KN w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy nauczyciel, oprócz pensum, jest obowiązany realizować inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów. Konkursy, kółka zainteresowań i inne tego typu aktywności mieszczą się w zakresie tej regulacji, o ile możliwość ich prowadzenia wynika wprost ze statutu szkoły, co jest istotnym warunkiem ich prowadzenia.
Co ważne, na nauczyciela może zostać nałożony obowiązek pracy w sobotę. Możliwość taka wynika z art. 42c ust. 3 KN, zgodnie z którym za zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze, wykonywane w dniu wolnym od pracy, nauczyciel otrzymuje inny dzień wolny od pracy. W szczególnie uzasadnionych przypadkach zamiast dnia wolnego nauczyciel otrzymuje odrębne wynagrodzenie. Jeżeli zatem nauczyciel otrzyma inny dzień wolny lub wynagrodzenie, co jednak w praktyce zdarza się niezwykle rzadko, to ma obowiązek poprowadzenia zajęć w sobotę, nawet jeżeli są to zajęcia niezwiązane z pensum, ale wynikają ze statutowych zadań szkoły.
Ponoszenie dodatkowych kosztów
Nauczyciel nie jest zobowiązany do przygotowania na swój koszt pomocy dydaktycznych i materiałów potrzebnych do prowadzenia zajęć. Koszt wykonania tych pomocy powinien spoczywać na szkole. Zatem nawet bez względu na formę strajku włoskiego, nauczyciele mogą odmówić przygotowywania pomocy, jeśli będą musieli pokryć związane z tym koszty.
Sprawozdania z pracy i inwentaryzacja bibliotek
Co do sprawozdania z pracy dydaktycznej i inwentaryzacji bibliotek, to istnieją podstawy do tego, aby nie zgodzić się ze stanowiskiem organizacji związkowych. Sprawozdania te oraz inwentaryzacja mieszczą się w zakresie obowiązków nauczyciela wykonywanych w ramach jego czasu pracy wskazanego w art. 42 ust. 2 pkt 3 KN, czyli można je uznać za zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, ewentualnie inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły. W statucie może zatem być zapis mówiący wprost, że do zadań nauczyciela należy prowadzenie inwentaryzacji. Brak tego zapisu nie wyklucza jej prowadzenia, ale dyrektor traci jednocześnie argument w postaci wyraźnego przepisu mówiącego o obowiązku prowadzenia inwentaryzacji.
Karta nauczyciela odsyła w przypadku „innych zajęć” do statutu szkoły, a jednocześnie ogranicza jedynie czas ich trwania – jest to 40 godzin w tygodniu minus czas trwania pensum oraz zajęć i czynności związanych z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym. Nie sposób zatem wskazać konkretnej liczby godzin „innych” zajęć, jakie ma obowiązek odpracować nauczyciel; jest to jednocześnie jeden z powodów, dla którego zajęcia te nie są ewidencjonowane.
Nie tylko pensum
Nauczyciel w ramach strajku włoskiego nadal może zostać zobowiązany (pod pewnymi warunkami) do pracy w sobotę. Z jednej strony nauczyciel nie może ograniczyć się do pracy wyłącznie w godzinach pensum i przykładowo nie może odmówić sprawdzenia prac, klasówek itd., ponieważ te czynności nadal mieszczą się w ramach jego czasu pracy.
Z drugiej jednak strony brak obowiązku prowadzenia ewidencji tych zajęć powoduje, że nie sposób zweryfikować, ile czasu zajmuje sprawdzenie nauczycielowi jednej klasówki i może to być równie dobrze pięć minut, jak i pół godziny. Po sprawdzeniu kilku klasówek nauczyciel może zatem uznać, że jego czas pracy w danym tygodniu już się skończył, jeżeli w sumie praca już zajęła mu 40 godzin. W obecnym stanie prawnym dyrektor nie jest w stanie zweryfikować tego, ile czasu zajmują nauczycielowi poszczególne czynności. Praca szkoły może zatem zostać utrudniona, ale co istotne, strajk włoski raczej jej nie sparaliżuje.
Jak wcześniej wspomniano, ten charakter akcji protestacyjnej nie jest uregulowany w przepisach prawa powszechnie obowiązującego, a zatem przez prawo wcale nie jest traktowany jako protest. O ile zatem w czasie zorganizowanego strajku nauczyciel ma obowiązek powstrzymać się od pracy, o tyle w czasie włoskiego protestu może odmówić wykonywania jedynie czynności niewynikających z przepisów prawa, ale nadal jest rozliczany z efektów pracy dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej. Praca w trakcie protestu włoskiego podlega zwykłej ocenie. Jest to zatem sytuacja dosyć skomplikowana dla pedagogów, którzy w czasie planowanego strajku włoskiego nie są objęci żadną dodatkową ochroną prawną, a co za tym idzie muszą wykonywać polecenia służbowe dyrektora.