Pierwsza lekcja, czyli nowy rok i nowe możliwości Opracowała: Agata Karolczyk-Kozyra, nauczycielka języka polskiego, wiedzy o kulturze i bibliotekarka w I Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi we Wschowie; pasjonatka nauczania aktywnego, zgodnego z ideami Konfucjusza i J. Korczaka; koordynatorka projektów międzynarodowych; współpracuje z CDN w Lesznie; pisze bloga edukacyjnego Kreatywny polonista; prowadzi Szkolny Teatr w ZANadrzu Pierwsza lekcja w nowym roku szkolnym to dla nauczyciela każdorazowo nowe wyzwanie. Dlaczego jest tak ważna? Otóż, zdaniem psychologa Johna Bargha z Yale, pierwsze wrażenie, jakie robimy na nowo poznanej osobie, tworzy się w ciągu dwóch dziesiątych sekundy. Jeśli jest ono dobre, daje szansę na relacje oparte na wzajemnej otwartości i szacunku. Psychologowie twierdzą, że dwa najistotniejsze elementy wpływające na dobre pierwsze wrażenie to naturalność i wiarygodność. Od lat mawia się, że dzieci i młodzież bardzo szybko wyłapują brak szczerości i sztuczność u dorosłych, dlatego podczas pierwszej lekcji warto być naturalnym, czyli prezentować siebie w sposób wiarygodny i uczciwy. Tylko w taki sposób nauczyciel buduje swój autorytet. Jak zatem poprowadzić pierwszą lekcję, by było ciekawie i inaczej niż zwykle, by zrobić dobre wrażenie na uczniach, z którymi rozpoczyna się pracę? Wielu nauczycieli po wejściu do klasy zapisuje na tablicy temat: Lekcja organizacyjna i odczytuje przedmiotowy system oceniania. Chciałoby się powiedzieć, że to już nie te czasy, gdy nauczyciel budził strach i swoją obecnością sprawiał, że w klasie natychmiast robiło się cicho. Ci, którzy nadal realizują ten styl, z pewnością nie będą cieszyć się autorytetem wśród młodych ludzi. Dziś nauczyciel musi być kreatywny, aktywny i otwarty na nowości, to tutor lub coach, a może nawet tutor i coach jednocześnie, dlatego już od pierwszych zajęć musi jasno określić cele współpracy z uczniami i zmotywować ich do działania. PSO: myślografia i „pudełko z niespodzianką” Na początek warto przedstawić się nowej klasie w nietypowy, oryginalny sposób. Polecam tu zastosowanie myślografii. Jeśli narysujemy na tablicy swój „portret” i podamy przy nim kilka informacji o sobie i swoich zainteresowaniach, z pewnością wzbudzimy ciekawość wśród uczniów, a jednocześnie nie wydamy się tak bardzo obcy. Taka forma oswoi uczniów z „nową panią” lub „nowym panem” od polskiego czy nawet z nową szkołą. Pozwoli przełamać stres związany z czymś nieznanym. Dzieci lubią być zaskakiwane, toteż na pierwszą lekcję warto przynieść coś nietypowego. Proponuję „pudełko z niespodzianką” wykonane ze zwykłego kartonika po butach i oklejone kolorowym papierem. Wykorzystuję je podczas zajęć bardzo często, więc uczniowie wiedzą,