Adaptacja dziecka w żłobku
Wiele przedszkoli, zwłaszcza niepublicznych, ma w swojej ofercie tzw. tygodnie adaptacyjne, organizowane z myślą o dzieciach, które będą uczęszczać do placówki, oraz ich rodzicach. Nie chodzi tutaj o tydzień w rozumieniu kalendarzowym, ale o cykl zajęć, w których maluch może wziąć udział, zanim zacznie regularnie chodzić do przedszkola. Takie „tygodnie” mogą trwać pięć, osiem lub trzy dni – wszystko zależy od możliwości organizacyjnych i finansowych placówki oraz twórczo-dydaktycznej inwencji nauczycieli.
Podczas spotkań adaptacyjnych dziecko poznaje przestrzeń przedszkola, przeznaczenie pomieszczeń, zaznajamia się z nauczycielami i osobami pracującymi w placówce oraz poznaje inne dzieci. Dodatkowo przyzwyczaja się do rytmu dnia przedszkolnego, poszczególnych aktywności w trakcie jego trwania oraz, stopniowo, do samodzielnego zostawania w przedszkolu. Podczas zajęć tłumaczymy dziecku, co je czeka, jakie będzie miało atrakcje oraz przede wszystkim zapewniamy, że jesteśmy o nie spokojni, bo w przedszkolu będzie bezpieczne i zajęte ciekawymi zabawami.
Co jednak z młodszymi dziećmi, które idą do żłobka? Czy je także można przygotować do przestrzeni, personelu i aktywności prowadzonych w placówce? Czy istnieją sposoby na przeprowadzenie bezpiecznej emocjonalnie, a jednocześnie skutecznej adaptacji do żłobka? A może jedyną metodą jest cierpliwe czekanie, aż maluch sam oswoi się z nowym miejscem i osobami? Przecież mamy tu do czynienia z bardzo małymi dziećmi – czy one coś zrozumieją?
Dlaczego dziecko może się bać?
Pomiędzy 8. a 12. miesiącem życia, czyli w okresie, kiedy rodzice najczęściej oddają dzieci do żłobka, w rozwoju malucha następuje wiele zmian, które wpływają na jego relacje z otoczeniem. Często obserwujemy wówczas u dzieci wycofanie z kontaktów społecznych, a w ich zachowaniu pojawia się niepewność, której wcześniej nie było. Ta niepewność niejednokrotnie budzi zaskoczenie rodziców („Nie wiem, co się z nim stało. Taki był odważny, a teraz na widok obcej osoby płacze”, „A czemu zrobiłaś się taka nieśmiała? Mamusia cię nie poznaje” itp.).
Tendencja, która pojawia się u dziecka w tym okresie, nie jest związana z charakterem malucha i można być pewnym, że jest ona przejściowa. Kiedy dziecko dojrzeje, lęki związane z nowościami zmaleją. Stanie się to w odpowiednim dla dziecka czasie, zgodnym z jego indywidualnym rytmem rozwoju – nie powinniśmy przyspieszać tego etapu. Warto jednak zwrócić uwagę na lęki, jeśli w czasie ich występowania zamierzamy oddać dziecko do żłobka. Mogą się one bowiem nasilić – w takim przypadku warto wykorzystać wskazówki oraz zabawy ułatwiające dziecku adaptację do nowego miejsca (szerzej o zabawach w dalszej części artykułu).
Na zachowania lękowe u dziecka w okresie żłobkowym składają się:
- lęk przed obcymi (nowymi, nieznanymi osobami),
- lęk przed rozstaniem (z mamą lub tatą),
- lęk przed nieznanym (nowymi sytuacjami, nowym otoczeniem),
- lęk społeczny (związany z brakiem doświadczenia społecznego).


