OPUBLIKOWANO: 27 PAŹDZIERNIKA 2017
„Jestem dla państwa” – o relacjach dyrektora przedszkola z rodzicami
Podstawa prawna:
- Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (Dz.U. z 2017 r. poz. 59 ze zm.),
- Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia z 17 marca 2017 r. w sprawie szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli (Dz.U. z 2017 r. poz. 649),
- Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 11 sierpnia 2017 r. w sprawie wymagań, jakim powinna odpowiadać osoba zajmująca stanowisko dyrektora oraz inne stanowisko kierownicze w publicznym przedszkolu, publicznej szkole podstawowej, publicznej szkole ponadpodstawowej oraz publicznej placówce (Dz.U. z 2017 r. poz. 1597).
Na pierwszym zebraniu z rodzicami w przedszkolu z reguły pojawia się dyrektor. Często to właśnie on prowadzi tzw. część oficjalną, opowiada o swojej pracy, o zajęciach przewidzianych dla dzieci, o planach i potrzebach placówki. Zdarza się jednak, że pierwsze zebranie prowadzą wychowawcy, dyrektor wchodzi tylko na chwilę, by powiedzieć rodzicom: „Nazywam się… Jestem dyrektorem przedszkola… Jestem dla państwa….” i dodać: „Nie jestem dla państwa rano, bo wtedy nikt nie ma czasu. Jestem po południu, proszę dzwonić i umówić się wcześniej”, po czym opuszcza salę. Rodzic wówczas nie bardzo wie, czy się cieszyć, bo poznał dyrektora, czy mieć do niego żal, bo inaczej wyobrażał sobie to spotkanie. Od pierwszego wrażenia, jakie wywarł dyrektor na rodzicach, zależą ich wspólne relacje. Warto zadbać o ich jakość. Ale co to znaczy, że dyrektor „jest dla rodziców”? I odwrotnie – co oznacza stwierdzenie, że rodzice powinni być dla przedszkola?
Umowa – obowiązki formalne dyrektora i rodziców
Gdy dziecko zostanie przyjęte do przedszkola, rodzic podpisuje umowę na świadczenie usług w zakresie wychowania przedszkolnego. Dyrektor z imienia i nazwiska reprezentuje przedszkole, zaś rodzic jest usługobiorcą. Deklaruje w umowie, że jego dziecko będzie korzystało z przedszkola w zakresie pięciu godzin dziennie. Może wybrać wariant powyżej tej liczby i skorzystać z godzin dodatkowych. Dyrektor ma obowiązek zapewnić opiekę nad dzieckiem w godzinach ustalonych odgórnie. W przypadku placówek państwowych są to na ogół godziny od 6 do 16, przy czym nie jest to regułą, wybrane placówki świadczą również opiekę do godziny 19. Dzieci uczęszczają do przedszkola na dwie zmiany. Pięć godzin dziennej opieki to godziny bezpłatne, za pozostałe rodzic uiszcza opłatę w wysokości ustalonej przez radę gminy (w przypadku placówek państwowych). Dyrektor zapewnia dziecku posiłki zgodnie z harmonogramem dnia, są one osobno płatne. Rodzic adekwatnie do czasu pobytu dziecka w przedszkolu wskazuje, z jakich posiłków będzie ono korzystać. Ponadto może zgłosić wykluczenia żywieniowe (produkty, na które dziecko jest uczulone itp.), a dyrektor ma obowiązek uwzględnić je w jadłospisie. Ponadto jadłospis musi być wywieszony do informacji rodziców. Osobno należy umieścić spis produktów alergennych, używanych do przygotowania posiłków. Odpowiednie wytyczne w tej sprawie są określone w prawie i we wskazaniach sanepidu.
Najważniejszym obowiązkiem rodzica, który podpisał umowę, jest wnoszenie opłat. Z umów wynika, że ma on obowiązek uiszczać opłaty za tzw. godziny dodatkowe, nawet w przypadku nieobecności dziecka, z kolei opłata za posiłki jest pomniejszana, gdy dziecko jest nieobecne. Ponadto rodzic musi mieć świadomość, że jego obowiązkiem jest odebrać pociechę w czasie wskazanym w umowie. W przypadku spóźnienia jest zobligowany do dopłaty. Jeśli dziecko pozostaje w placówce poza godzinami pracy przedszkola, pobiera się od rodzica opłatę w wysokości stawki nadgodziny nauczyciela dyplomowanego za każdą rozpoczętą godzinę spóźnienia. Opłata za pobyt dziecka w przedszkolu wnoszona jest np. do 15. dnia następnego miesiąca. Za opóźnienia w uiszczaniu opłat mogą być naliczane odsetki. Dziecko uczęszczające do przedszkola powinno być ubezpieczone od następstw nieszczęśliwych wypadków.
