OPUBLIKOWANO: 27 PAŹDZIERNIKA 2017
Potrzeba strachu. Horrory, miejskie legendy, straszne historie
W normalnej, codziennej sytuacji nikt nie lubi się bać oraz nie przepada za przykrymi niespodziankami, wypadkami albo sytuacjami, które wywołują silny stres i lęk. Człowiek unika wszystkiego, co niespodziewane i co mogłoby zburzyć spokój. Z drugiej strony zaś, trudno nie zauważyć rosnącej popularności seriali, filmów i książek kryminalnych. W kinach, z okazji Halloween, pojawiają się nocne maratony horrorów i thrillerów, na które bilety wyprzedają się z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Co sprawia więc, że są sytuacje, w których strach nie tylko nie przeszkadza odbiorcy, ale i sprawia przyjemność?
Polak lubi się bać
W 2016 roku przeprowadzono badanie, w którym udział wzięło ponad 3000 respondentów. Aż 63% z nich przyznało, że odczuwa chęć przeżywania ekscytującego lęku. Wynika z tego, że 3/5 polskiego społeczeństwa czerpie rodzaj przyjemności z doświadczania strachu w postaci oglądania horrorów bądź uprawiania sportów ekstremalnych. Badanie pokazało również, że takiego doświadczenia Polacy szukają przynajmniej raz w miesiącu.
