Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

Wychować geniusza?

 

Opracowała: Paulina Śliwińska, edukatorka, pasjonatka samorozwoju, zdrowego trybu życia, animatorka sportowa, autorka artykułów i publikacji z dziedziny biomedycyny i inżynierii genetycznej, od lat fascynuje się tematami związanymi z rozwojem, doskonaleniem i kompetencjami miękkimi

 

W czasach, w których niemal każde dziecko swobodnie obsługuje komputer, ma smartfona, wie, jak zaprogramować telewizor, a dane trzyma w „chmurze” i porozumiewa się przynajmniej w jednym obcym języku, wydawać się może, że wszystkie maluchy są genialne. Część rodziców uważa, nie bez racji zresztą, że rozwój ich pociech powinien następować stopniowo i być procesem naturalnym. Dzieje się tak dlatego, że w powszechnej świadomości dzieciństwo czy okres dorastania w szerszym rozumieniu powinny być czasem beztroski i szczęścia, kiedy to w młodym człowieku wykształcą się właściwe wzorce społeczne, mające wpływ na całe jego przyszłe życie. Tacy rodzice dość rzadko obarczają swoje dzieci dodatkowymi zajęciami, które wykształciłyby lub rozwinęły ich ponadprzeciętne zdolności.

 

Nie jest to jednak regułą. W coraz bardziej rozwijającym się i bogacącym społeczeństwie tzw. klasa średnia wyższa pragnie zapewnić potomstwu rozwój proporcjonalny do wysokiego statusu rodziców. Z tego powodu dzieci realizują dostosowany do ich „potrzeb” program zajęć mający rozwinąć ich ponadprzeciętne talenty (jeżeli je mają) lub… je wykreować. Stąd niesamowita wręcz popularność książek i publikacji poradnikowych w rodzaju „Jak wychować geniusza”. Być może warto zadać sobie pytanie, po co?