Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

 

 

Upowszechnianie czytelnictwa w żłobku – działania opiekuna

 

Opracowała: Małgorzata Swędrowska, trener, nauczyciel, moderator, szkoli nauczycieli i studentów UAM, od 9 lat upowszechnia literaturę dziecięcą na warsztatach literackich w szkołach i przedszkolach, twórca koncepcji „czytania wrażeniowego”

 

Codzienność w żłobku w naturalny sposób skłania opiekunów do wplatania w rozmaite działania piosenek, zagadek, wierszy, opowiadań i książek. Jak urozmaicać zajęcia dydaktyczne? W jaki sposób poszerzać ofertę placówki o innowacyjne, metodyczne rozwiązania? Poniżej znalazło się kilka sprawdzonych pomysłów.

 

Poranki z wierszami

 

Zaczynamy dzień od czytania. W godzinach porannych, podczas schodzenia się dzieci do placówki, warto wprowadzić zwyczaj słuchania wierszy lub opowiadań. Można skorzystać z audiobooków, ale należy pamiętać, że dzieci najuważniej i najwnikliwiej słuchają głosu swojej pani, która jest dla nich ważną osobą.

 

Na trudne poranki i smutne rozstania z rodzicami najlepsza książka na kolanach u pani

 

Warto wykorzystać moc dobrze napisanej – dla dzieci i z perspektywy dzieci – lektury. Mowa tu nie tylko o bajkach terapeutycznych, np. autorstwa Marii Molickiej (wyd. Media Rodzina), ale także współczesne utwory, jak Przedszkoludki. Sto radości i dwa smutki Agnieszki Frączek (Warszawa 2013) czy Pora do przedszkola Anny Sójki (Poznań 2011).

 

Gimnastyka poranna z rymowanką

 

Prawą nogą wykrok zrób, w wyobraźni zawiąż but (dzieci w pozycji stojącej wykonują prawą nogą krok do przodu, a następnie schylają się i udają, że zawiązują but).

Potem przysiad, ręce w górę i wysoki skok pod chmurę (dzieci wykonują ćwiczenia zgodnie ze słowami rymowanki).

Wymach rąk w przód i do tyłu i uśmiechnij się tak miło! (dzieci obie ręce kierują do przodu, a następnie do tyłu i uśmiechają się radośnie).

Teraz lewa noga w przód, w wyobraźni zawiąż but.

Znowu przysiad, ręce w górę i wysoki skok pod chmurę.

Wymach rąk w przód i do tyłu, i ciągle się śmiej tak miło! (słowa M. Swędrowska)

 

Gimnastyka poranna z wierszem Okulary Juliana Tuwima

 

Opiekun czyta wiersz z wyraźnym podziałem na wersy. Najpierw dzieci stoją nieruchomo i słuchają utworu, a następnie wykonują rozmaite zadania.

 

Biega, krzyczy pan Hilary – dzieci biegną rytmicznie w różnych kierunkach, wołając: „tupu, tupu, tup” i zastygają w pozycji wyczekującej na dalszy ciąg utworu.

Gdzie są moje okulary – jak wyżej.

Zabawa w czytanie i bieganie – zastyganie w bezruchu trwa przez większą cześć wiersza, aż do wersu: Nagle! – zerknął do lusterka… – przy tych słowach dzieci łączą obie dłonie i przeglądają się w nich jak w lusterku, wypowiadając równocześnie rytmicznie: „ooooo”.

Nie chce wierzyć… – dzieci: „ooooo”.

Znowu zerka – dzieci: „ooooo”.

Znalazł! – dzieci unoszą ręce w górę, wołając: „hurra!”.

Są! – jak wyżej.

Okazało się, że je ma na własnym nosie. – dzieci wołają trzy razy „hura, hura, hura”, z równoczesnym unoszeniem rąk w górę i podskokami.

 

Gimnastyka poranna z pokazywaniem treści wiersza

 

W tomiku wierszy Agnieszki Frączek Kotostrofy, czyli o kotach strofy (Warszawa 2012) można odnaleźć wiele utworów, których treść świetnie nadaje się do obrazowania ciałem. Wiersz Kocia polka rozpoczyna się od słów: Mam dwie nogi i dwa koty