Efekty i korzyści płynące z arteterapii
W wyniku procesu twórczego u osoby tworzącej:
- zostają uwolnione i odreagowane nagromadzone emocje,
- zmniejsza się poziom napięcia, w tym napięcia ciała,
- zostaje uaktywniona sfera komunikacji niewerbalnej,
- wzmacnia się poczucie sprawstwa i bezpieczeństwa,
- zwiększa się poziom samowiedzy i akceptacji siebie,
- wzmaga się świadomość motywów własnych działań i zachowań,
- uaktywnia się ekspresja samego siebie i spontaniczność.
Arteterapia pozwala na:
- rozwijanie własnych działań twórczych,
- pozawerbalne porozumiewanie się,
- uzewnętrznienie świata własnych przeżyć i odczuć,
- zaspokajanie potrzeb: akceptacji, bezpieczeństwa, współuczestniczenia, bycia rozumianym i docenianym,
- zrozumienie własnych pragnień i potrzeb,
- pobudzenie sensoryczne - wielozmysłowe postrzeganie świata,
- poznawanie innych - zmiana optyki widzenia swoich problemów,
- akceptację siebie i innych,
- kreowanie przestrzeni, poznawanie dystansu i granic,
- tworzenie pozytywnych nawyków i reakcji,
- relaks, przyjemność, odpoczynek.
Arteterapia, jak podano wyżej, to inaczej terapia przez sztukę. Ma wiele form. Te różne formy ekspresji twórczej służą celom rozwojowym i korekcyjnym. Arteterapia, w zależności od potrzeb, może wspomagać proces psychoterapeutyczny, być ścieżką rozwoju osobistego, ofertą dla osób bez poważniejszych zaburzeń emocjonalnych, zainteresowanych odkrywaniem swoich uzdolnień, poszukujących sensu życia i wartości duchowych.
Korzenie arteterapii są równie stare jak kultura. W pierwotnej religii ludzkości - szamanizmie - uzdrawiające rytuały odzyskiwania utraconej duszy odbywały się podczas transowych tańców przy wtórze instrumentów perkusyjnych. Terapeutyczną wartość sztuki doceniono także w antycznej Grecji. "Eskulap sam polecał muzykę w celu leczenia problemów emocjonalnych. Platon uważał ją za lek dla duszy, wnoszący ład, piękno i dyscyplinę. Gdy dusza traciła tę harmonię, taniec i muzyka przywracały jej porządek. Arystoteles uważał muzykę za cenny instrument katharsis, a Pitagoras wykorzystywał taniec i muzykę do leczenia psychicznie chorych pacjentów" (Danuta Koziełło, "Taniec i psychoterapia", KMK Promotions, Poznań 2002).