Opublikowano: sierpień 2015

Informacje pozyskiwane od rodziców na początku roku szkolnego

Opracowała: Paulina Domańska, dyrektor niepublicznego przedszkola, nauczyciel wychowania przedszkolnego

U progu nowego roku szkolnego przed dyrektorem, nauczycielami i personelem pomocniczym stoi wiele wyzwań. I choć sporo czynności jest systematycznie z roku na rok powtarzanych, trzeba przygotować się na nowości. Nie wszystkie schematy, nawet jeśli zostały sprawdzone, można powielać. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – nasza praca jest ściśle związana z podopiecznymi. Co roku przybywa nam przynajmniej jedna grupa nowych przedszkolaków, a zdarzają się sytuacje, kiedy połowa dzieci to trzylatki dopiero rozpoczynające swoją edukacyjną przygodę. Poza tym nasi dotychczasowi wychowankowie często wracają po wakacjach odmienieni, dojrzalsi. I nie chodzi tylko o fizyczność. Rozpoznanie środowiska, w którym żyje dziecko, wymaga wiele wysiłku i pracy, ale jest niezbędne w procesie adaptacji i przygotowania się do nowego roku szkolnego. Jak poznać nowego malucha, jak rozpoznać jego potrzeby i środowisko, w którym żyje?

Należy pamiętać, że rodzice – zarówno ci już znani, jak i „nowi” – obdarzyli nas ogromnym zaufaniem – chcą nam zostawić na kilka godzin swój największy skarb. Nie wolno nam tego zaufania nadużyć. Rozpoznanie środowiska, potrzeb i zwyczajów dziecka musi zatem przebiegać w bardzo nieinwazyjny, delikatny sposób.

Krok pierwszy

Pierwszy spotkanie z rodzicem odbywa się najczęściej w sekretariacie przedszkola. To tam składany jest wniosek rekrutacyjny o przyjęcie do danej placówki. We wniosku znajduje się już wiele przydatnych informacji – dowiadujemy się, czy obydwoje rodzice pracują, czy dziecko ma rodzeństwo, czy posiada orzeczenie o niepełnosprawności lub inne ważne dokumenty określające jego stan zdrowia psychicznego i fizycznego. Wiele przedszkoli praktykuje już na tym etapie zadawanie pytań dotyczących nawyków żywieniowych – głównie związanych z dietą i alergiami.

Nie zawsze jednak pierwszy kontakt następuje w sekretariacie. Wiele przedszkoli organizuje tzw. drzwi otwarte, na które mogą przyjść rodzice wraz z dziećmi, by zwiedzić placówkę, pobawić się, porozmawiać z pracownikami i dyrektorem. Już wtedy można się wiele dowiedzieć o podopiecznych i ich rodzicach, a przede wszystkim zaobserwować, jaki stosunek łączy dorosłego z dzieckiem, jak się do siebie odnoszą, jakiego typu relacje ich łączą. Dobrym pomysłem są również zajęcia otwarte, np. organizowane raz w tygodniu w miesiącu rekrutacyjnym. Wszystkie chętne dzieci, nawet te, które nie wiedzą jeszcze, czy staną się podopiecznymi danego przedszkola, mogą przyjść z rodzicami i wziąć wspólnie udział w krótkich zajęciach.

Krok drugi