Reakcje na zagrożenia bezpieczeństwa w przedszkolu

Opracowała: Agnieszka Sakowicz, dyrektor przedszkola niepublicznego, autorka publikacji dla dzieci

Dyrektor przedszkola oraz nauczyciele działają na co dzień według planów wychowawczo-dydaktycznych, ramowego planu dnia, planu nadzoru pedagogicznego i jeszcze wielu innych… Niestety nie wszystko można zaplanować i przewidzieć. Czasami świat zewnętrzny wkracza do uporządkowanej rzeczywistości placówki poprzez obecność niebezpiecznej osoby postronnej, awarię gazu, prądu czy ogrzewania. Tym samym od pracowników wymaga się umiejętności podejmowania mądrych i szybkich decyzji.

Dyrektor nie jest w stanie przewidzieć ingerencji czynników zewnętrznych, ale może odpowiednio przygotować do nich siebie i swoich pracowników. Warto poświęcić zagadnieniom BHP część rady pedagogicznej i porozmawiać o takich sytuacjach nie tylko z nauczycielami. Trzeba wówczas zaprosić także personel niepedagogiczny, bowiem często to właśnie ci „pozostali” pracownicy pierwsi zauważają, że dzieje się coś potencjalnie niebezpiecznego. Dopełnieniem takiego szkolenia stanie się opracowanie procedur, które będą zawierały najważniejsze czynności, które trzeba podjąć w chwili zagrożenia.

Niepożądana osoba postronna

Błąd ludzki – chwila nieuwagi, zbytnia ufność – może spowodować, że, pomimo wdrożenia np. procedury kontrolowania osób wchodzących, na terenie przedszkola pojawi się ktoś, kto ma złe zamiary (kradzież, molestowanie dziecka itp.).