O karaniu i karach w szkole
Każdy został kiedyś ukarany i każdy wymierzył jakąś karę. Wpływało to na czyjeś zachowanie lub nie. Nauczyciel w procesie nauczania stosuje kary i nagrody nie zawsze w przekonaniu o ich słuszności. Kiedy kary są skuteczne? Kiedy skuteczniejsze są nagrody?
Określone zachowanie wywołuje dane konsekwencje. Wg Thorndike’a, zgodnie z prawem efektu, zadowalające następstwo działania utrwala zachowanie, jakie do niego doprowadziło, zaś przykre konsekwencje osłabiają ten związek. W terminologii psychologii behawioralnej pojęcia zadowolenia i przykrości określa się jako nagrody i kary.
Karę zdefiniować można jako dostarczenie nieprzyjemnego bodźca (np. reprymenda) lub usunięcie bodźca przyjemnego (np. zakaz korzystania z komputera) po nieodpowiedniej reakcji. Wzmocnienie w postaci nagrody (pochwały, dobrej oceny) można zastosować w celu utrwalenia poprzedzającej ją reakcji, przez co zwiększa się prawdopodobieństwo ponownego jej wystąpienia. Kara może osłabić reakcje, powodując, że jej powtórzenie jest mniej prawdopodobne.
W procesie wychowania i nauczania kary i nagrody spełniają podwójną rolę. Jako ocena szkolna stanowią ważne elementy determinujące motywację do uczenia się u dzieci i młodzieży, ponadto są wykorzystywane jako środki pomagające utrzymać dyscyplinę w klasie.
W praktyce nauczanie i wychowanie jest oparte w większym stopniu na karach niż nagrodach. Ucząc kogoś, stajemy się bardziej wrażliwi na jego błędy niż sukcesy. Poprawne wykonanie zadania wydaje się „normalne” i niewarte komentarza, gdy błąd prowadzi do uwag krytycznych i korekty. Większość ludzi, będąc obiektem krytyki, doświadcza negatywnych uczuć; stają się depresyjni, rozdrażnieni, zniechęceni, zaniepokojeni czy apatyczni.
Sprzężenie kar i nagród może przynosić pozytywne efekty w pracy z uczniami. Jednak często skutkiem nie jest rozwój intelektualny, lecz ślepe posłuszeństwo warunkowane obecnością autorytetu nauczyciela. Bezustanne stosowanie przez niego kar i nagród powoduje, że staje się on kluczową postacią w procesie uczenia. Pojawia się niebezpieczeństwo, że cała aktywność dziecka będzie uzależniona od strachu przed karą i od nadziei na nagrodę. W takich warunkach trudno o prawidłowy rozwój intelektualny, który powinien być kierowany wewnętrzną potrzebą zdobywania wiedzy.
Niewątpliwie strach, lęk i dążenie do uniknięcia bólu to silne czynniki motywujące. Z powodu dużej siły oddziaływania kar i łatwości ich użycia, a także z uwagi na to, że ich stosowanie często prowadzi do uwolnienia własnych napięć osoby karzącej, są one – historycznie – najczęściej wykorzystywaną przez dorosłych formą motywowania dzieci. Wskazując na korzyści ze stosowania kar, argumentuje się, że uczą one dziecko szacunku dla autorytetów, powstrzymują niepożądane zachowania (działają odstraszająco) i zmuszają do zrobienia czegoś, czego dziecko nie było gotowe lub nie chciało zrobić. Dodatkowo kary motywują uczniów do opanowania przydzielonego materiału. Szczególnie przydatne są wtedy, gdy stanowią naturalne następstwo niepożądanego działania, zostają użyte w połączeniu z nagrodami i są konsekwentne. Skuteczność karania jest większa, jeżeli między niewłaściwym zachowaniem, jego ujawnieniem, wyznaczeniem kary i jej wykonaniem nie upływa zbyt długi czas oraz jeżeli potrafimy przekonać dziecko, że karane jest jego naganne postępowanie, a nie ono samo.
Większość psychologów zaleca jednak ostrożność przy stosowaniu kar, ponieważ – w porównaniu z innymi sposobami oddziaływania na dzieci – ich następstwa są trudne do przewidzenia. Niepożądane skutki wymierzania kar obejmują utratę zaufania, urazę i niechęć do nauczyciela, zwłaszcza gdy kara jest uznana przez ucznia za niesprawiedliwą. Ponadto jej rezultaty nie zawsze bywają trwałe – gdy zagrożenie karą przestaje istnieć (np. nauczyciel jest nieobecny), niepożądane zachowania zwykle wracają. Uczenie się w atmosferze przymusu ma na celu jedynie uniknięcie kary, a rzeczywista wartość nauczanego materiału schodzi na dalszy plan. Kary mogą również doprowadzić do zmęczenia psychicznego, związanego z napięciem wywołanym przez lęk. Uczeń może też rozwinąć strategie, które pomogą mu unikać kar (np. wagary, kłamstwa). Warto pamiętać, że kara daje uczniowi niepożądaną lekcję życia w społeczeństwie, w którym silniejsi dysponują środkami przymusu wobec słabszych.
Jedynym celem karania powinna być zmiana zachowania ucznia. Kara musi być tak dobrana, by kierowała uwagę dziecka na jego niewłaściwe zachowanie, na normę, która została przekroczona, a także na konsekwencje takiego działania.