Bezpłatna aplikacja na komputer – MM News... i jestem na bieżąco! Sprawdzam

OPUBLIKOWANO: WRZESIEŃ 2011

ZAKTUALIZOWANO: MAJ 2014


Metody pracy z dziećmi


Opracowała: Agnieszka Sakowicz, dyrektor przedszkola niepublicznego


Podstawa prawna:


  • Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 sierpnia 2012 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół (Dz.U. z 2012 r. poz. 977).


W dobie olbrzymiej konkurencji między placówkami niepublicznymi jednym z elementów, którym chcą się one od siebie odróżniać, stają się stosowane metody pracy z dziećmi. Z jednej strony to dobrze – wymusza to na ich właścicielach i dyrektorach posiadanie wiedzy metodycznej, konieczność zwrócenia uwagi na dziecko jako jednostkę, a nie tylko źródło przychodu dla placówki. Z drugiej jednak strony chęć przyciągnięcia uwagi opiekunów-klientów sprawia, że w niektórych przedszkolach zaczyna pojawiać się nadmiar wszystkiego – metod, zajęć... Na dodatek z czasem może się okazać, że obrana, szalenie modna metoda pracy jest zbyt kosztowna, bowiem wymaga zakupu specjalnych pomocy dydaktycznych lub wysyłania nauczycieli na drogie szkolenia. Zaczynamy mieć wówczas do czynienia z jej powierzchownym stosowaniem. W takiej sytuacji lepiej chyba wrócić do starej przedszkolnej metodyki…


Metody a nowa podstawa programowa


Co warto przypomnieć, nowa podstawa programowa gwarantuje dziecku, że tylko – i aż – 1/5 czasu spędzonego przez nie w przedszkolu będzie wypełniona przez zajęcia dydaktyczne (załącznik nr 1 do Rozporządzenia w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego, Zalecane warunki i sposób realizacji, pkt 3). Pozostały czas powinno ono spędzić na zabawie swobodnej, zabawie na świeżym powietrzu, odpoczynku itd. Nie wyklucza to oczywiście „przemycania” do zabaw organizowanych w ogrodzie przedszkolnym konkretnych metod pracy, należy jednak pamiętać, że dziecko ma prawo bawić się w przedszkolu również „po swojemu”, ignorując przyjętą przez nauczyciela metodykę. Świadomy swego warsztatu pracy wychowawca wykorzysta również ten fakt – przecież decydując się na kupno określonych pomocy dydaktycznych do przedszkola, siłą rzeczy wpływa on na doświadczenia dziecka.


Stosowane metody pracy warto wpisać do koncepcji pracy przedszkola. Spójność w pracy wszystkich nauczycieli to wielka zaleta – daje dzieciom oraz rodzicom poczucie bezpieczeństwa. Każda ze stron wie, co staje się priorytetem. Z drugiej strony dbałość o jednolitość nie może przesłonić najważniejszego przesłania reformy edukacji – indywidualizacji nauczania. Nawet najlepsza metoda w odniesieniu do konkretnego dziecka czasami po prostu się nie sprawdza. Ponadto nie każdy nauczyciel czuje się dobrze w każdej metodzie. Nic na siłę. Czynności nauczyciela i dziecka powinny być tak skorelowane, by satysfakcję czerpały z nich obie strony, a maluch zyskiwał dzięki temu szansę, by kroczyć naprzód, rozwijać swoje umiejętności, zainteresowania i wreszcie – swoją tożsamość.


Definicja


Dla jasności wypada sięgnąć do dydaktyki i dokładnie określić, czym jest „metoda pracy”. Otóż są to czynności nauczyciela i dzieci/uczniów, które dobierane są w taki sposób, by osiągnąć zamierzone cele (za: A. Klim-Klimaszewska, Pedagogika przedszkolna, Warszawa 2010). Właśnie w owych „zamierzonych celach” tkwi sedno problemu. Trzeba je właściwie postawić, uwzględniając wiek dziecka, jego możliwości rozwojowe, ale i społeczne. Metody obejmują bowiem nie tylko kształcenie, jak się potocznie uważa. Wiążą się także z procesem wychowania – w nowej podstawie programowej wychowania przedszkolnego uczyniono z tego priorytet.


Tradycyjny podział metod


Zanim sięgnie się po nowoczesne metody i zachłyśnie modnymi nazwami – Montessori, Orff, pedagogika zabawy itd. – warto sięgnąć po tradycyjny podział metod pracy w przedszkolu oraz zastanowić się, w jakich proporcjach należy je stosować w grupach przedszkolnych.


Metodyka wychowania przedszkolnego zaleca do pracy z dziećmi metody oparte na:


  • działaniu (czynne) – najważniejsze stają się tu działania dziecka, które aktywnie uczestniczy w poznawaniu rzeczywistości (dziś powiedzielibyśmy – wielozmysłowo); wyróżnia się tu metodę samodzielnych doświadczeń, kierowania własną aktywnością, zadań stawianych dziecku oraz metodę ćwiczeń,
  • obserwacji (oglądowe) – dziecko może bezpośrednio w kontakcie z otoczeniem materialnym, kulturowym, społecznym postrzegać lub przeżywać; do tych metod zalicza się pokaz, przykład osobisty nauczyciela oraz udostępnianie sztuki,
  • słowie (słowne) – wszelkiego rodzaju rozmowy, pogadanki, zagadki, objaśnienia, instrukcje, metoda żywego słowa


(podział za: A. Klim-Klimaszewska, Pedagogika przedszkolna, Warszawa 2010).


Powiedzenie, że któraś z wymienionych grup metod jest najważniejsza, byłoby nadużyciem. Z pewnością współczesna wiedza o rozwoju dziecka skłania nas do kładzenia nacisku na to, by w jak największym stopniu pozwolić dziecku działać. Obserwacja i słowa powinny prowadzić do aktywności. Co ważne, stosujemy je w każdym wieku, stawiając jedynie wymagania stosowne do możliwości rozwojowych, np. dwulatkowi przeczytamy krótkie opowiadanie, pięciolatkowi – dłuższą baśń.


Nowoczesne podejście do wychowywania i kształcenia dziecka polega również na tym, że nawet te najstarsze i najbardziej tradycyjne metody stosuje się w taki sposób, by odwoływać się do emocji dziecka i stwarzać mu okazję do nauki przez zabawę. Uwaga – zabawa to nie metoda, lecz forma pracy z dziećmi lub też rodzaj ich aktywności. Psychologia rozwoju dziecka podpowiada nam bowiem, iż właśnie przeżywane emocje i radość z zabawy to największy motor napędowy malucha w wieku przedszkolnym – dzięki nim chce się uczyć, zdobywać nowe doświadczenia, wyrabiać nowe nawyki.


Nowoczesne metody pracy z dziećmi