STAN PRAWNY: CZERWIEC 2011
Rada rodziców w placówkach niepublicznych
Opracowała: Agnieszka Sakowicz, dyrektor przedszkola niepublicznego
Podstawa prawna:
- Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2004 r. Nr 256 poz. 2572 ze zm.).
Rada rodziców – wielu dyrektorów i nauczycieli natychmiast wznosi oczy do góry, kiedy słyszą o tym „społecznym organie” przedszkola. Można oczywiście zastanawiać się, czy ten sceptycyzm jest uzasadniony (o czym w dalszej części artykułu). Co ważne, rzadko zdarza się, by przepisy dotyczące działania placówek niepublicznych nie pozostawiały żadnych wątpliwości, jednak w odniesieniu do rady rodziców ustawodawca w sposób jednoznaczny określa funkcjonowanie tego organu w niepublicznych przedszkolach.
Warto przywołać dosłowne brzmienie artykułu 57 Ustawy o systemie oświaty: „Przepisy art. 50–53, art. 54 ust. 1–6 i 8 oraz art. 55 i 56 nie dotyczą szkół i placówek publicznych prowadzonych przez osoby prawne inne niż jednostki samorządu terytorialnego lub przez osoby fizyczne oraz szkół i placówek niepublicznych”. Wymienione w tym ustępie artykuły jasno określają procedury powstawania oraz sposób funkcjonowania rad rodziców w placówkach publicznych, gdzie ich istnienie jest obligatoryjne.
Ustawodawca nie zobowiązuje do powołania rady rodziców – organu społecznego – placówek, które z założenia mają charakter społeczny. O tym, czy w danym przedszkolu niepublicznym powstanie rada rodziców czy nie, decyduje zatem organ prowadzący. Ponadto, skoro wiadomo, że procedury powołania i zasady funkcjonowania odnoszą się jedynie do placówek publicznych prowadzonych przez jednostki samorządowe, organy prowadzące przedszkola niepubliczne mają też swobodę w ich powołaniu oraz ustalaniu ich kompetencji. Istotne wydaje się więc pytanie, w jaki sposób z tej swobody mądrze skorzystać.
Rozwiązanie 1 – niepowołanie rady rodziców
Placówki niepubliczne najczęściej wybierają takie właśnie rozwiązanie, nie zakładając istnienia rady rodziców w ustanowionych przez siebie statutach. Jaka jest tego przyczyna? Kierujący większością z nich nierzadko nie kryją nawet swoich prawdziwych intencji: po co dawać rodzicom kolejne narzędzie do wpływania na działalność placówki?
Nie sposób odmówić zasadności temu stwierdzeniu – rodzice w przedszkolach niepublicznych z jednej strony są bowiem opiekunami wychowanka, ale z drugiej – klientami. Ta złożona relacja leży zapewne u podstaw tego, że w placówce prywatnej rzadko spotyka się radę rodziców, choć w praktyce opiekunowie przedszkolaków wpływają przecież na działania podejmowane przez nauczycieli i dyrektora w nie mniejszym stopniu, niż gdyby uczestniczyli w spotkaniach rady rodziców. Jedyna różnica polega na tym, że współpraca ta pozostaje niesformalizowana. Warto w tym miejscu poświęcić temu zagadnieniu chwilę uwagi.
Zgodnie ze swą ideą rada rodziców ma stanowić reprezentację interesów wszystkich rodziców podopiecznych danej placówki. Przyjrzyjmy się zatem kompetencjom rady rodziców, które przyznane są przez przepisy zasadnicze w placówkach publicznych, wskazując od razu, jak rozwiązuje się tę kwestię w placówce niepublicznej:
- występowanie z wnioskami i opiniami we wszystkich sprawach przedszkola – czy rodzice nie robią tego każdego dnia, zgłaszając swoje uwagi, zastrzeżenia, pochwały i skargi?,