W świecie, który narzuca szybkie tempo i bombarduje nas setkami bodźców dziennie, łatwo zapomnieć o sobie. Nierzadko też działamy na autopilocie – wykonujemy zadania, odpowiadamy na potrzeby innych, odkładając własne na później. W efekcie nasze zasoby emocjonalne powoli się wyczerpują, a my sami przestajemy zauważać, jak jesteśmy zmęczeni, rozdrażnieni lub po prostu przeciążeni. Dlatego dbanie o siebie to nie przywilej ani luksus, a niezbędny warunek utrzymania równowagi i zdrowia psychicznego.

Troska o siebie pozwala nam skuteczniej radzić sobie ze stresem, budować odporność psychiczną i umiejętnie stawiać granice. Uczy nas, że jesteśmy ważni nie tylko jako pracownicy, specjaliści, członkowie zespołu, ale przede wszystkim jako ludzie. Dbanie o siebie to także droga do lepszego kontaktu z własnymi potrzebami – tymi fizycznymi, emocjonalnymi, społecznymi czy duchowymi. Umiejętność ich rozpoznawania i zaspokajania daje poczucie sprawczości i wpływu na własne życie, nawet wtedy, gdy wokół panuje chaos.

Warto pamiętać, że troska o siebie nie musi oznaczać wielkich rewolucji. Czasem to kilka minut w ciszy, spacer, kubek herbaty wypity w spokoju, szczera rozmowa, odmówienie wykonania zadania, które nas nadmiernie obciąża. Te małe gesty, gdy są konsekwentnie powtarzane, mają ogromną moc. Pokazują nam, że zasługujemy na uwagę, łagodność i troskę – nie tylko od innych, ale przede wszystkim od samych siebie.

Dostrzeżenie swoich potrzeb

Pierwszym krokiem do zadbania o siebie nie jest planowanie weekendu w SPA, lecz zatrzymanie się i zauważenie, co właściwie się z nami dzieje. Czy odczuwamy zmęczenie, rozdrażnienie, spięcie, przytłoczenie? Czy to, co robimy, przynosi satysfakcję?

Wbrew pozorom zauważenie, czego potrzebujemy, nie jest takie proste i oczywiste, jak mogłoby się wydawać, dlatego wdrożenie do swojej codzienności tej praktyki może być niezwykle wspierające. Rozpoznanie potrzeby ma kluczowy wpływ na jej zaspokojenie, a to z kolei przekłada się bezpośrednio na nasz dobrostan.

Poniżej przypominamy zatem, jakie istnieją grupy potrzeb, i podajemy ich przykłady na podstawie książki Zarządzanie emocjami. Krok w stronę zdrowia psychicznego Marty Jankowskiej.